Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brzezinka. Sadysta z wiatrówką w ręku poluje na gołębie i koty

Redakcja
Ciało martwego gołębia leżało pod karmnikiem dla ptaków na podwórku Pawła Szko­dzińskiego z Brzezinki. Padł po strzale z wiatrówki. Śrut wbił się w klatkę piersiową przecinając całe ciało, aż do wylotu pocisku w okolicy miednicy.

Mieszkańcy Brzezinki twierdzą, że to nie pierwszy przypadek. Wcześniej ofiarami strzelca padały koty.

– Nie rozumiem, jak można być takim zwyrodnialcem – mówi pan Paweł. – Komu prze­szkadzał ten ptaszek? Do kogo teraz ten ktoś wymierzy broń? Jaką mamy gwarancję, że nie wpadnie na pomysł, aby strzelać do ludzi? – pyta zaniepokojony.

W Brzezince twierdzą, że szaleniec z wiatrówką w ręku grasuje od dawna.

– W taki sam sposób żywot skończyły dwa koty mojej sąsiadki – opowiada mieszkanka Brzezinki, która w obawie przed zemstą „myśliwego” nie chce ujawniać swoij tożsamości. – Policja powinna poważnie podejść do sprawy, bo ten człowiek może być naprawdę niebezpieczny – dodaje.

Inspektorzy OTOZ Animals z Oświęcimia przyznają, że dostali interwencje dotyczące postrzelonych zwierząt.

– Miesiąc temu wezwano nas do psa, który zachowywał się jak po wypadku samochodowym. Po prześwietleniu okazało się, że otrzymało dwa strzały z wiatrówki prosto w kręgosłup – wspomina Angelika Brońka, inspektor z oświęcimskiego schroniska dla zwierząt.

Postrzelonego psa znaleziono w Babicach.

– Obrażenia skutkowały m.in. niedowładem tylnych łap, dlatego jedynym rozwiązaniem było skrócenie jego męki i uśpienie – nadmienia inspektor Brońka.

W ciele gołębia lekarz weterynarii nie znalazł śrutu. Nawet gdyby tam był, nie pomógłby jednak w ustaleniu sprawcy, bo wiatrówka gładkolufowa nie pozostawia na pocisku charakterystycznych śladów.

– Mam pewne podejrzenia co do osoby, która mogła strzelić, ale nie chcę o nich mówić – zastrzega Paweł Szkodziński. – Powiadomiłem policję i teraz wszystko w jej rękach.

Policjanci z Oświęcimia badają sprawę. Martwy ptak został już zutylizowany. Jeśli uda się znaleźć strzelca, odpowie za znęcanie się nad zwierzętami, za co grozi do dwóch lat więzienia.

Zgodnie z prawem obowiązującym w Polsce, nie trzeba mieć pozwolenia na wiatrówkę. Nabyć ją można za okazaniem dowodu osobistego w prawie każdym sklepie militarnym. Szeroką gamę ofert znajdziemy też w internecie. Ceny (za używaną broń) zaczynają się od 100 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska