Jak głosi legenda od połowy lutego słychać w Polsce miłosny śpiew ptaków dlatego 14 lutego nasi pradziadowie rozpoczynali budować budki lęgowe dla pierzastego drobiazgu. Wraz z upływem czasu, mieszania się kultur oraz emigracją, ten obyczaj powędrował w świat i po wiekach, wykoślawiony powrócił do naszego kraju. Czas powrócić do źródeł naszej rodzimej tradycji. W ostatnich latach z dużych miast zniknęły małe ptaszki, w tym wróble. Budując lub montując dla nich domki, zaprosimy je do miejskich parków i ogrodów. Mniej będzie much, komarów i innego robactwa, a więcej ptasich treli - zachęcają organizatorzy akcji.
14 lutego o godz. 12.00 pod Magistratem (plac Wszystkich Świętych 3/4) z samochodu MPO – ŚPIEWAJĄCEJ ŚMIECIARKI będą rozdawane domki dla ptaków.
MPO Kraków odbiera od mieszkańców miasta odpady wielkogabarytowe, stare meble, łóżka, fotele, kanapy, biurka, szafy. Idea jest jedna: drewno ma wrócić do użycia. Z takich części powstają budki lęgowe dla ptaków i karmniki. W ten sposób w zeszłym roku wybudowano 300 budek lęgowych dla jerzyków, 200 dla sikorek oraz 100 karmników.
W wyniku działalności Asocjacji na przestrzeni kilku lat zawisło blisko 8000 budek lęgowych.
ZOBACZ KONIECZNIE: