Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budżet Zakopanego mogą rozsadzić wnioski o odszkodowania za drogę

Halina Kraczyńska
Jeżeli gmina kupi ziemię pod drogę na Hutach, tabliczki znikną
Jeżeli gmina kupi ziemię pod drogę na Hutach, tabliczki znikną Halina Kraczyńska
Czy Zakopanemu grozi lawina wypłat odszkodowań? Radni obawiają się, że tak się stanie, jeżeli zgodzą się na kupno kawałka ziemi pod drogę na osiedlu Huty na Olczy. W dodatku gmina oferuje dobrą cenę. - Stworzymy w ten sposób precedens - ostrzegał radny Władysław Łukaszczyk. - Czy nasz budżet wytrzyma taką lawinę?

O drodze na Hutach, która jest skrótem dla ludzi jadących nie tylko na Huty, ale i Gawlaki, pisaliśmy w czerwcu. Kilka miesięcy temu, przypomnijmy, pojawiły się na niej tabliczki "teren prywatny". Postawił je właściciel ziemi, po której przebiegała droga, Andrzej Bilan. Strażacy zaś po majowych ulewach zamknęli drogę. Radny Józef Kowalik na sesji zarzucił burmistrzowi, że gmina zapłaciła za asfalt na prywatnej drodze, z której korzysta jeden mieszkaniec. Andrzej Bilan zwrócił się do gminy, by zakupiła grunt. Na najbliższej sesji rada ma przyjąć stosowną uchwałę. Jednak radni z komisji ekonomiki ostro sprzeciwili się tej transakcji. Przede wszystkim zaskoczyła ich cena za metr kwadratowy.

- Dlaczego jednemu chce się dać aż tak wysoką stawkę? - pytał radny Łukaszczyk. - 462 złote to dużo. W sumie daje to 170 tysięcy złotych. Nawet stawki przy drogach krajowych i wojewódzkich są niższe!
Radny zwrócił też uwagę swoim kolegom na jeszcze jeden ważny aspekt tej transakcji. - Prawo własności pod pasem drogowym nadal nie jest uregulowane. Jeżeli ludzie się dowiedzą, że komuś zapłaciliśmy, to ruszy lawina żądań odszkodowań - dodaje Łukaszczyk.

Radny Leszek Dorula zauważył, że choć gmina powinna te sprawy regulować i wypłacać odszkodowania, nie stać jej na wypłacenie ewentualnych roszczeń właścicieli ziemi zabranej pod drogi. Potrzeba bowiem na to miliony. - Wiele osób ostatnio oddało ziemię pod poszerzane drogi i one też nie otrzymały zapłaty - przypomniał.

Najwyższy czas to uregulować

Andrzej Bielan, właściciel 375 m, przez które przebiega skrót na Huty i Gawlaki, twierdzi, że 462 zł wcale nie jest wygórowaną ceną. - Deweloper, który buduje dom na Hutach, kilka lat temu kupował ziemię pod drogę i płacił 400 zł za metr. A gmina ile zażądała za kawałek ziemi przy Ogrodowej? 1200 zł! Z tego, co wiem, za ziemię pod drogę krajową obowiązują stawki 700 zł. Najwyższy czas, by gmina uregulowała sprawy własności.

Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Zobacz, jak wygląda prawda o kryminalnej Małopolscekryminalnamalopolska.pl

60 tysięcy złotych do wygrania.Sprawdź jak. Wejdź nawww.szumowski.eu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska