FLESZ - Abonament RTV nie będzie ściągany od dłużników?

To wyjście naprzeciw trudnej sytuacji na drodze dojazdowej do Łysej Polany i dalej do Palenicy Białczańskiej, jaka tworzy się w każdym niemal sezonie letnim. Gdy tylko jest pogodny dzień, wówczas na drodze dojazdowej tworzą się gigantyczne korki i zatory.
To efekt wzmożonego zainteresowania Morskim Okiem (jednym z najłatwiejszych szlaków w Tatrach). Na dodatek większość turystów próbuje się tam dostać własnym samochodem. Ograniczona ilość miejsc parkingowych powoduje, że auta turystów się nie mieszczą, ci parkują na poboczach, zawężając przejazd. W efekcie nieraz droga od Wierchu Porońca do Łysej Polany stoi w korkach.
Rozwiązaniem jest, by turyści częściej wybierali komunikację zbiorową. Tyle, że musi ona być. Dotychczas busy głównie kursowały z terenu Zakopanego. Teraz to się zmieni.
Ranking najpiękniejszych plaż nad Bałtykiem. TOP 15 najlepsz...
Od 1 lipca na terenie gmin Bukowina Tatrzańska uruchomione zostaną trzy linie busów, które będą dowozić ludzi na Palenicę Białczańską. Będą one kursowały z Białki Tatrzańskiej, Gliczarowa Górnego i Bukowiny Tatrzańskiej. Będą jeździły przez Głodowski i Spiski Wierch, a także przez Rusiński Wierch.
- Będą one połączone z alternatywnymi parkingami dla turystów. Zostały one ulokowane przy stacji narciarskiej na Rusińskim Wierchu i przy Kotelnicy Białczańskiej w Białce Tatrzańskiej. Turyści będą mogli tam zostawić swoje samochody i wsiąść do busów, które będą miały przystanki przy parkingach – mówi Andrzej Pietrzyk, wójt gminy Bukowina Tatrzańska. Parkingi będą bezpłatne. Turyści będą musieli zapłacić za przejazd busami tam i z powrotem.
Kursy mają odbywać się co godzinę przed południem, jak i co godzinę po południu. Nowe połączenia zostały dofinansowane przez urząd gminy w Bukowinie Tatrzańskiej.
- Nieistniejące już tatrzańskie schroniska. Słyszeliście o nich?
- Koronawirus w Polsce [DANE, MAPY, WYKRESY]
- Parking pod Babia Górą w prokuraturze. Powstał nielegalnie
- Drożyzna nad morzem? Na Podhalu obiad zjesz za 15 zł
- Przyrodnicy uratowali przed utonięciem 500 susłów
- Urokliwe miejsca w Tatrach, gdzie nie będzie dzikich tłumów