https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Były delikatesy, będzie Biedronka. Sieciówka zagości w sercu Krakowa, czyli na Rynku

Piotr Ogórek
Tu powstanie nowa Biedronka
Tu powstanie nowa Biedronka Fot. Andrzej Banaś
Dawne delikatesy w Pałacu Spiskim zastąpi sieciowy sklep spożywczy. Otwarcie już w piątek. Zachowane mają zostać zabytkowe elementy sklepu.

Delikatesy na Rynku Głównym 34 działały ponad 30 lat, aż do końca wakacji 2015 roku. Podwawelska Spółdzielnia Spożywców nie podpisała nowej umowy najmu. Właściciel znacząco podwyższył czynsz. Przez kolejne miesiące lokal stał pusty. Ostatnio pojawili się w nim jednak robotnicy. Już wiadomo, że na miejsce wróci handel spożywczy w postaci sklepu Biedronka. Zgodę wydał wojewódzki konserwator zabytków. Lokal ma zachować zabytkowy charakter.

- Zgodnie z projektem, witryna i elewacja mają pozostać niezmienione. Pojawi się nowy napis na witrynie, ale z nazwą delikatesy. Zapewniona jest pełna konserwacja tego miejsca - zaznacza Jan Janczykowski.

Konserwator dodaje, że dotychczasowe rozmowy z inwestorem były bezproblemowe. Według wiedzy Jana Janczykowskiego nie powinno się więc pojawić na witrynie charakterystyczne, kolorowe logo sklepu. Zachowane mają też być charakterystyczne wnętrza dawnych delikatesów.

Odkryto także część pierwotnej posadzki, która została zrekonstruowana

- W środku mamy jedno pomieszczenie z zachowanymi meblami, które już zakonserwowano. Odkryto także część pierwotnej posadzki, która została zrekonstruowana - dodaje Jan Janczykowski.

Udało się także odsłonić kamienny portal, który do tej pory był w całości zasłonięty. Teraz został odkryty i będzie w pełni widoczny. Konserwator zgodził się także na uzupełnienie posadzki, tam gdzie były w niej znaczące ubytki.

Jan Janczykowski liczy, że inwestor dotrzyma konserwatorskich zobowiązań. Wszystko okaże się w piątek, kiedy sklep zostanie otwarty. Choć właściciel sieci tego jeszcze nie potwierdza.

- Termin otwarcia zostanie potwierdzony w późniejszym czasie - słyszymy w biurze prasowym Jeronimo Martins. Właściciel sieci dodaje, że przygotowano specjalną identyfikację wizualną sklepu. Wystrój wnętrz ma nawiązywać do wyglądu znanego z archiwalnych fotografii. W sklepie znajdą się także informacje dotyczące historii Pałacu Spiskiego. Będzie to 48 sklep Biedronki w Krakowie.

Historia Pałacu Spiskiego sięga XV wieku. To z jego okien spoglądał król Jan III Sobieski podczas hołdu mieszczan krakowskich. Budynek często zmieniał właścicieli. Należał m.in. do rodzin Lubomirskich, a w XX wieku Macharskich. Także handel spożywczy ma w niej długą tradycję. Pierwszy sklep działał tutaj już w latach 80. XIX wieku, kiedy Antoni Hawełka przeniósł tam swoją działalność z Pałacu Krzysztoforów, a obok otworzył handel garmażeryjny. Po II wojnie światowej pałac i sklep w nim się znajdujący znacjonalizowano. Delikatesy stały się znów prywatne dopiero po roku 1989.

Strona autora

Nowa Huta w nowoczesnym ujęciu. Te zdjęcia zachwycają cały ś...

Zobacz też: Rekordowy kwartał na zakończenie rekordowego roku dla deweloperów

Źródło: AIP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

c
centr
I super. Mieszkam w centrum i wreszcie będzie tani sklep a nie tylko b. drogi i brzydki Jubilat
t
tęca ytbe
delikatesy szklep**
J
Jaś
Myślałem, że tam jest jeszcze kilka monopolowych.
p
padre
No i weżesuper. W końcu będę mieć gdzie zakupy zrobić.
g
gość
PSS zdemolowała zabytkowe wnętrze, urąbali część zabytkowej lady, bo im się lodówka na colę nie mieściła. Wszystkie oryginalne drewniane meble były po ich wyprowadzce kompletnie zruinowane. Tak dbali o ten ekskluzywny sklep.
P
Piotr
Castoramę też na Rynek dać
Z
Zuber
Pazerna to była pani zarządzająca . Podw. Spółdz. , właściciel '' szedł '' na ugody a Ona myślała , że jej wszystko wolno ,czuła się panią włascicielką tego lokalu - a do posiadania takiego lokalu i w takim miejscu nigdy jej nie będzie stać
A
Adamo
Po prostu wykorzystuje swoje zasoby w sposób maksymalnie korzystny dla siebie. Zupełnie nic złego w tym nie ma.
a
aka
Nie podzielam dobrej opinii o Podwawelskiej Spółdzielni Spożywców, to był nomenklaturowy skansen. Te "panie za ladą" przypominały urzędniczki z delikatesów przy Gorkiego w Moskwie za czasów Breżniewa......... uuuu po prostu wiało komuną...... w stronę klientów. Dla siebie miały już czysty kapitalizm bywało że , ceny skakały z dnia na dzień o 25 % na jakiś banalny produkt.. JESTEM PEWIEN, że "Biedronka" zadba o swój nowy "FLAGOWY OBIEKT"...
a
aka
jakie 30 lat ? od dziecka robiłem tam zakupy , ponad 65 lat... kawa, czekolada, masło delikatesowe, szynka...... różności. Nie wiem dlaczego delikatesy te nazywano czasem "przełomem" ... może ktoś wie ?
K
Krakus
Szkoda dawnych, wrośniętych w pejzaż Rynku i naszą pamięć sławnych DELIKATESÓW, przez wiele lat jedynego eksluzywnego sklepu Krakowa... Podwawelska Sółdzielnia Spożywców dbała o kontynuację tradycji tego prestiżowego sklepu, niestety wszystkie efekty pracy zżerał niebotyczny czynsz, (kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie), a negocjacje z pazernym włascicielem nie przyniosły żadnego efektu.
Ciekawe jak sobie poradzi "Biedronka" ? (zresztą możliwe, że właściciel spuścił z tonu nie mając wielu chętnych na szastanie pieniędzmi)
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska