Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były prezes przedsiębiorstwa Georyt zatrzymany

Marta Paluch
Wczoraj został zatrzymany Paweł R., podejrzany w dużej sprawie nieprawidłowości przy prywatyzacji przedsiębiorstwa Georyt. R. był prezesem spółki, która nabyła Georyt w 2003 r. Usłyszał zarzut niegospodarności i prania brudnych pieniędzy, czego skutkiem było 2 mln strat spółki i 8 mln zł - Skarbu Państwa.

Prywatyzacja przedsiębiorstwa miała miejsce w l. 2000-03. Firma Pawła R. nabyła Georyt za cenę niższą niż tzw. wycena prywatyzacyjna. Potem R. zap-łacił za kupno pieniędzmi... wyprowadzonymi nielegalnie z Georytu. W tej operacji pomogło mu pięć firm-słupów, które wystawiały m.in. faktury bez pokrycia.
Wczoraj Paweł R. częściowo przyznał się do winy. Składał wyjaśnienia. Prokuratura chce go tymczasowo aresztować.

Przypomnijmy, że śledztwo w tej sprawie prokuratura prowadzi razem z wojewódzką policją i Centralnym Biurem Antykorupcyjnym od 2006 r. Od maja tego roku zatrzymano już pięć kobiet. Były szefami wspomnianych firm-słupów. Mają zarzuty prania pieniędzy i fałszowania dokumentów. - Przyznały się do winy - mówi Bogusława Marcinkowska, rzecznik prokuratury. Jedna z nich siedzi w areszcie ze względu na obawę matactwa. Na poczet grożących kar zabezpieczono im nieruchomości warte ponad 1,5 mln zł.

Sprawa jest skomplikowana i rozwojowa. Akta liczą 800 tomów. - Zostały poddane ekspertyzom z zakresu przekształceń własnościowych, rachunkowości i finansów, grafologii oraz informatyki, przesłuchano kilkudziesięciu świadków w całym kraju - dodaje Marcinkowska.
Dodaje, że prokuratorzy w czasie śledztwa wpadli na trop innych afer. - Przypuszczamy, że w podobny sposób mogło dojść do prywatyzacji kilku innych krakowskich spółek.
Podejrzanym grozi do 10 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska