Czytaj także: Zakopiański sylwester na łodzi piratów z Karaibów
Ci, którzy zaplanowali spędzić świąteczno-noworoczny czas w sądeckich uzdrowiskach, musieli zaopatrzyć się w gotówkę mniej więcej w takiej samej ilości jak w ubiegłym roku. Właściciele hoteli, pensjonatów i kwater prywatnych mimo podwyżek cen mediów i żywności nie śrubowali bowiem cen. Odpowiednio do zasobności portfela goście mogli wybrać na przykład dwuosobowy pokój w pięciogwiazdkowym krynickim hotelu Prezydent w pakiecie dwudniowym w cenie 349 zł za dobę (ze śniadaniem i kolacją) lub zapłacić 490 zł za pakiet z możliwością korzystania z sauny, jacuzzi i basenu. Pobyt w dwuosobowym pokoju w sanatorium nad Kryniczanką kosztował wraz z wyżywieniem i wieczerzą wigilijną 85 zł od osoby.
- Na 170 miejsc mieliśmy zajętych 140 łóżek - mówi Piotr Pawnik, prezes zarządu sanatorium. - A już w świąteczny poniedziałek rozpoczął nam się najazd gości z dużych miast, którzy zamierzają spędzić w Krynicy sylwestra.
W Muszynie trzeba było zapłacić od 40 zł za łóżko (100 zł łącznie z wyżywieniem) w kwaterach prywatnych do 300 zł za dobę (z posiłkami) w hotelu Klimek.
Sylwester w Krakowie: sprawdź, gdzie możesz go spędzić i porównaj ceny!
Wybieramy najpiękniejszą sportsmenkę Małopolski! Weź udział w plebiscycie!
"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!