Członkowie LOS zebrali się w dniu 148. rocznicy narodzin polskiego polityka, współzałożyciela Narodowej Demokracji. Przypomnieli zasługi Dmowskiego i złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą jego nazwisko.
Zdaniem pełnomocnika wojewódzkiego oddziału Ligi, Pawła Kukli, rzeźba z wizerunkiem polityka mogłaby stanąć w Parku Jordana. Najlepiej obok popiersia Ignacego Paderewskiego. - Dmowski był jednym z najwspanialszych polskich patriotów walczących o wielkość i suwerenność Narodu Polskiego. Dziwi mnie indolencja krakowskich urzędników, którzy nie upamiętnili dotąd w godny sposób postaci Dmowskiego. Nie postawili mu nawet skromnego popiersia. A przecież jego zasługi dla Polski są wielkie i niepodważalne - mówi "Gazecie Krakowskiej" Kukla.
Dodaje, że Liga Obrony Suwerenności nie wymaga od władz miasta pokrycia kosztów budowy pomnika. - W naszej gestii leży zebranie środków finansowych i znalezienie autora rzeźby. Od urzędników domagamy się tylko zgody.
W pikiecie wzięło udział kilkanaście osób. Porządku pilnowała policja.
Skandaliczna obsługa kibiców - Wisła Kraków przeprasza - przeczytaj!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!