Najnowszy raport płacowy Devire pokazuje gigantyczne zróżnicowanie trendów w zależności od branży:
- IT – 50 proc. pracowników otrzymało wyższe wynagrodzenie
- Budownictwo i nieruchomości – 45 proc. pracowników otrzymało wyższe wynagrodzenie
- e-commerce i digital marketing – 32 proc. pracowników otrzymało wyższe wynagrodzenie
- HORECA – 62 proc. pracowników otrzymało niższe wynagrodzenie
- Retail – 37 proc. pracowników otrzymało niższe wynagrodzenie
- Produkcja seryjna – 36 proc. pracowników otrzymało niższe wynagrodzenie
Wbrew szalejącej w Polsce i świecie przez większość roku pandemii wynagrodzenia w polskiej branży IT, budownictwie i nieruchomościach oraz e-commerce i digital marketingu stale rosły. Za to w turystyce, gastronomii, hotelarstwie, retailu oraz produkcji seryjnej – leciały w dół. Czy te trendy utrzymają się w 2021 roku? Co czeka pracowników poszczególnych sektorów polskiej gospodarki?
2021: Cięć i przestojów już nie będzie?
Analitycy przypominają, że w pandemicznym roku 2020 część pracodawców zmuszona była ograniczyć zatrudnienie, część wysyłała pracowników na przymusowe urlopy, inni zmniejszali wymiar czasu pracy i wynagrodzenia i/lub wstrzymywali premie i bonusy. W efekcie zarobki milionów pracowników najsilniej dotkniętych branż zmalały, czasem znacznie.
Pierwszą falę zwolnień obserwowaliśmy głównie w: transporcie, branży turystycznej, HORECA, w usługach, szkoleniach, eventach. Przez wprowadzenie ograniczeń w handlu ucierpiała gastronomia, rozrywka i handel niespożywczy. To doprowadziło do opisanych wyżej obniżek płac.
Celem było zmniejszenie kosztów firm w obliczu dramatycznego nieraz (ponad 90 proc.) tąpnięcia przychodów. - Z drugiej strony jednak presja płacowa w przypadku najbardziej pożądanych specjalizacji przybrała na sile, często również w firmach szukających w tym czasie oszczędności – zwraca uwagę Dorota Hechner, manager pionu rekrutacji stałych w Devire.
Równocześnie pandemia przyspieszyła cyfryzację firm i zmusiła wielu przedsiębiorców do przejścia – gdzie to tylko możliwe – do pracy zdalnej. To z kolei wywołało istny boom na usługi w tym zakresie, a więc i zwiększyło zapotrzebowanie na specjalistów, których i tak już wcześniej brakowało, m.in. menedżerów ds. transformacji cyfrowej czy też fachowców od sprzedaży, marketingu i komunikacji online. Mnóstwo firm przeznaczyło na to duże pieniądze, na czym skorzystali najbardziej pożądani pracownicy branż odgrywających kluczową rolę w owej przyspieszonej przemianie.
- Widać to szczególnie w rekrutacjach zlecanych przez pracodawców oraz wzroście poziomów wynagrodzeń – potwierdza Dorota Hechner.
IT: eldorado i ponad 30 tys. zł miesięcznie. Dalsze wzrosty w 2021 r.
Jak wynika z najnowszego raportu płacowego Devire, aż połowa pracowników IT przyznaje, że otrzymała w ostatnich miesiącach podwyżki płac. Choć branża IT również borykała się z trudnościami, np. częściowym zawieszeniem projektów, to nadal pozostaje w dobrej kondycji, a popyt na specjalistów cały czas przewyższa podaż.
- Presja płacowa w IT jest trendem obserwowanym od lat i tak jak dotychczas - zmiana pracy jest jednym z szybszych sposobów na podwyżkę - komentuje Dorota Hechner.
Firmy poszukują dziś przede wszystkim specjalistów na stanowiska związane z technologiami chmurowymi, rozwojem aplikacji mobilnych i analizą danych (Cloud Engineer, Cloud Architect, Cloud Security Engineer czy Cloud Network Engineer). Doświadczeni kandydaci z obszaru DevOps (łączącego działy operacyjny i rozwoju) ze znajomością rozwiązań chmurowych zwiększyli w ciągu roku swe oczekiwania finansowe z 22 tys. zł do średnio 25, a nawet 27 tys. zł netto na umowie B2B. W przypadku Senior Managerów stawki przekroczyły już 31 tys. zł. A juniorzy dochodzą do 20 tys. zł…
- Przewidujemy, że ta tendencja utrzyma się w 2021 roku, a inżynierowie DevOps będą mogli liczyć na wynagrodzenia wyższe o 10-15 proc. niż teraz – mówi ekspert Devire.
Wynagrodzenia w e-commerce gonią IT
Przez pandemię wiele firm musiało szybko zastąpić tradycyjne kanały sprzedaży nowymi – czyli e-commerce, co pobudziło (i tak już wcześniej duży) popyt na specjalistów w tej dziedzinie. Kandydaci znajdą zatrudnienie niemal w każdej branży i mogą liczyć na zarobki od 5 tys. zł (początkujący) do 30 tys. złotych brutto miesięcznie.
- W ostatnich latach rola e-commerce systematycznie rosła, a wybuch pandemii sprawił, że trend ten jeszcze bardziej się rozwinął. Osoby posiadające doświadczenie w sprzedaży internetowej są dziś na wagę złota i mogą przebierać w ofertach pracy. W tej chwili na portalach rekrutacyjnych i ogłoszeniami można znaleźć ponad 1400 rekrutacji na stanowiska e-commerce - komentuje Elżbieta Sobiech, ekspertka ds. rekrutacji digital i e-commerce w Devire.
W 2021 roku pracodawcy będą poszukiwać przede wszystkim ekspertów z obszarów CRM (tu oferty mieszczą się dziś między 10 tys. a 22 tys. zł), marketing automation, programmaticu czy analityki danych digitalowych i CRM-owych. Tylko w ostatnich miesiącach aż 90 proc. kandydatów z branży przyznaje, że dostało zaproszenie do udziału w rekrutacji.
- W zależności od rodzaju stanowiska możemy tu mówić o wzrostach wynagrodzeń o 10-15 proc. rok do roku. Poza tym widoczne są wzrosty w obszarach digital activation, social mediów i komunikacji on-line – dodaje Elżbieta Sobiech.
Budownictwo i nieruchomości też płacą lepiej
Mimo pesymistycznych prognoz, w budownictwie i nieruchomościach płace również rosły. W 2020 r. mocno wzrosło zapotrzebowanie na kierowników projektu, kierowników budowy czy kosztorysantów branżowych (sanitarnych, elektrycznych, ogólnobudowlanych). Tacy specjaliści mogą spodziewać się atrakcyjnych wynagrodzeń w nadchodzących miesiącach.
Rekruterzy podkreślają, że część firm budowlanych wstrzymało w trakcie roku realizację zaplanowanych wcześniej inwestycji, a co za tym idzie – zawiesiło rekrutację, ale trwało to dosłownie chwilę i trend szybko się odwrócił.
- Wynikało to głównie z faktu, że firmy, które były w fazie realizacji, chciały wywiązać się z projektów i uniknąć większych opóźnień. Zwłaszcza wśród firm z branży generalnego wykonawstwa, a także deweloperów poszukujących najczęściej kierowników planowania i realizacji inwestycji czy kierowników robót i kosztorysantów branżowych – komentują eksperci Devire.
Dyrektor ds. planowania i realizacji inwestycji może dziś sobie zażyczyć nawet 30 tys. zł miesięcznie, widełki dla menedżerów niższego szczebla zaczynają się od 7 tys. zł w przypadku początkujących lub 12 tys. w przypadku bardziej doświadczonych fachowców.
Eksperci Devire przewidują, że w 2021 roku możemy spodziewać się dynamicznego wzrostu wynagrodzeń także w innych segmentach, zwłaszcza w bankowości internetowej oraz usługach finansowych. Optymistyczne nastawienie mogą mieć także pracownicy sprzedaży, szczególnie osoby z wieloletnim doświadczeniem, ponieważ to oni będą wspierać firmy w rozwoju usług digital, dostosowanych do obecnych kryteriów.
- Dodatek za pracę w nocy i odprawy dla pracowników. Zobacz, ile ci przysługuje
- Pilne zmiany w kodeksie pracy: będzie rekompensata za pracę z domu, co z urlopami?
- Ile od stycznia 2021 minimum na etacie, zleceniu lub umowie o dzieło
- Dodatkowy zasiłek opiekuńczy 2021. Kto może otrzymać, jak załatwić do kiedy korzystać
- Nie zaszczepisz się, nie polecisz? Linie lotnicze wprowadzają paszporty zdrowotne
- Co zdrożeje w 2021? Więcej zapłacimy za brak OC, wywóz śmieci, prąd, psa i abonament
