Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chełmiec: mieszkańcy brodzą w śniegu. Gmina pomoże w odśnieżaniu?

Dorota Dziedzic
Po każdym przejeździe pługa ponownie trzeba odśnieżać tonące w zaspach podjazdy
Po każdym przejeździe pługa ponownie trzeba odśnieżać tonące w zaspach podjazdy archiwum
Zima daje się we znaki mieszkańcom Chełmca. Za odśnieżanie odpowiedzialna jest gmina i właśnie do niej kierują swoje uzasadnione pretensje. Właściciele prywatnych domów uprzątają śnieg zalegający przed ich domami, ale pług oczyszczający jezdnię zgarnia pryzmy na chodnik.

Jeżeli coś Cię denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście, daj nam znać! Dziennikarze "Gazety Krakowskiej" zajmą się problemem! Czekamy też na Twoje opinie, uwagi a także zdjęcia i wideo - pisz e-maila na adres [email protected], dzwoń - tel. 12 6 888 301. Do Twojej dyspozycji jest też profil "Gazety Krakowskiej" na Facebooku.

Maria Nieć zwróciła się do "Krakowskiej" z prośbą o interwencję. Gdy wróciła do domu późnym wieczorem, okazało się, że z powodu sporego wału śnieżnego nie może wjechać na swoją posesję. Pług drogowy przejeżdżający ul. Witkacego zrzucił zgarnięty śnieg prosto na jej podjazd. - Był mróz, wróciłam do domu zziębnięta, z gorączką - relacjonuje zdenerwowana kobieta. - Żeby w ogóle wjechać, musiałam brodzić w zaspach, złapać łopatę i odśnieżać.

Rozgoryczenie spotęgował fakt, że rano starannie odśnieżyła teren przed domem, a przejazd pługa zniweczył jej pracę.
Do gminnych służb odśnieżania ma żal także rodzina 86-letniej Elżbiety Jacak z Klęczan. Jej dom od drogi gminnej dzieli 150 metrów prywatnego dojazdu. - Odwiedzam mamę codziennie, choć mam poważne problemy zdrowotne - mówi Ewa Jankoś z Nowego Sącza. - Czasem nie daję rady przedrzeć się z zakupami przez zaspy. Prosiłam w Zakładzie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej o odśnieżenie od czasu do czasu tego kawałka drogi, ale mi odmówiono.

Córka mieszkanki Klęczan wie, że gmina nie ma obowiązku odśnieżania dróg prywatnych, ale liczyła na "ludzkie podejście urzędników". - Byłabym nawet gotowa zapłacić, o ile nie jest to duża kwota - deklaruje.

Wójt Chełmca Bernard Stawiarski twierdzi, że w gminie system odśnieżania działa sprawnie, a problemy mieszkańców są zwyczajną konsekwencją zimowej pory. - Nie sposób oczyścić drogi pługiem bez odrzucania śniegu na pobocza - zaznacza. - Odśnieżamy jezdnię, ale każdy sam musi zadbać o własny podjazd.

Przychyla się także do zdania urzędników z ZGKiM, że zgodnie z zasadą gospodarności gmina nie ma obowiązku odśnieżania dróg prywatnych. Z jednym jednak zastrzeżeniem. - Gdy trzeba komuś pomóc, nie podchodzimy do przepisów zbyt rygorystycznie - zastrzega. - Zwłaszcza jeśli wiemy, że ktoś z uwagi na wiek czy stan zdrowia nie jest w stanie sam uporać się z odśnieżaniem.

Studniówki w Małopolsce 2013 [ZDJĘCIA]

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska