Stacja narciarska Koninki zamknięta
Ostoja Górska Koninki to górski ośrodek wypoczynkowy usytuowany u podnóża Gorców. Przy obiekcie znajdują się liczne szlaki turystyczne m.in. na Turbacz, Stare Wierchy, Kudłoń czy Turbaczyk. Właściciel Józef Pasek od 15 lat nieprzerwanie uruchamiał stok dla narciarzy. Nawet w czasach pandemii Covid-19 i obostrzeń, które nie zezwalały na prowadzenie działalności. On jednak wykorzystywał lukę w przepisach i otwierał stację. Teraz jednak w mediach społecznościowych na oficjalnym profilu ośrodka poinformował, że w tym sezonie zawiesza działalność.
"Twoja ulubiona Stacja Narciarska Koninki w najbliższym sezonie zimowym będzie nieczynna. Kolej Linowa Tobołów w sezonie zimowym będzie czynna tylko dla
turystów " - napisał w mediach społecznościowych właściciel stacji.
Wpisy właścicieli pod postem sugerują że jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie, w najbliższym czasie może dojść do kolejnych ograniczeń działalności w tym także funkcjonowania wyciągu.
Pod postem pojawiły się setki komentarzy rozczarowanych gości, którzy od lat korzystali z ośrodka.
- Jeżdżę do was od lat, to jest jakaś kpina i żart wszyscy winni tej sytuacji powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności! Super miejsce tyle wspomnień - czytamy pod postem.
- Szkoda, bo to fajny stok blisko Krakowa. W czasach Covid, to był jedyny stok, na którym można było cały czas jeździć. Mało kto o tym wiedział, więc stok nawet w weekendy był pusty - brzmi kolejny.
Właściciel tłumaczy powody decyzji i za sytuację obwinia władze gminy Niedźwiedź, która według niego nasyła na ośrodek kontrole z sanepidu i Państwowej Inspekcji Pracy i nie chce wspierać lokalnej turystyki. Ma także zastrzeżenia do działania dyrektora Gorczańskiego Parku Narodowego, z którym współpraca także się nie układa.
Radni oraz wójt gminy Rafał Rusnak odnieśli się do sytuacji podczas sesji, która odbyła się końcem października. Uczestniczył w niej Pasek. Zarzucili właścicielowi, że ośrodek wypoczynkowy przekształcił w ośrodek dla uchodźców, a sprzęt, który działa na terenie stacji w tym głównie kolejka jest niebezpieczny. Sugerowali także, że pojawiają się liczne głosy mieszkańców oraz turystów, że boją się odwiedzać ośrodek. A przez działanie właściciela lokalna turystyka upadła. Radni zarzucają także bezprawne korzystanie z działek w lesie, na których działał tor rowerowy, według nich teraz to jeden wielki śmietnik, a nie atrakcja turystyczna. Domagają się rozebrania zniszczonych elementów. Pasek zapewnia, że ma aktualne przeglądy i wszelkie zgody, ale już podczas sesji zaznaczył, że w tym sezonie nie uruchomi stoku z braku dobrej woli włodarzy.
Koninki leżą ok. 75 km od centrum Krakowa, są częścią wsi Poręba Wielka. Dojazd: przez Mszanę Dolną, gdzie na małym rondzie o nietypowym kształcie ("ósemka"), skręcamy w prawo - następnie jedziemy przez Podobin, Niedźwiedź i Porębę Wielką. Tam drogowskazy kierują nas na Koninki. Na końcu drogi jest duży parking (płatny), tuż przy nim wejście do Gorczańskiego Parku Narodowego.
