https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chiny kupują coraz więcej produktów mleczarskich

opr. (koci)
Chiny to ciągle perspektywiczny rynek dla artykułów mleczarskich
Chiny to ciągle perspektywiczny rynek dla artykułów mleczarskich Andrzej Zgiet
W pierwszych trzech kwartałach 2017 r. wolumen importu produktów mleczarskich do Chin był znacząco większy niż w analogicznym okresie przed rokiem.

Warto zauważyć, że w III kw. 2017 r. roczne tempo wzrostu importu proszków mlecznych, produktów dla niemowląt, mleka płynnego oraz masła, było wyższe niż w pierwszym półroczu br. Spowolniła jedynie dynamika wzrostu serów, a zakupy serwatki w proszku w III kw. były mniejsze niż przed rokiem.

Stale zwiększają się natomiast zakupy produktów dla niemowląt.
W pierwszych dziewięciu miesiącach 2017 r. ich import wyniósł 206 tys. t i był o 33% większy w relacji rocznej, a w porównaniu do analogicznego okresu w 2014 r. wzrósł o 126%. Warto zauważyć, że w III kw. 2017 r. zaobserwowano przyspieszenie tempa wzrostu import produktów dla niemowląt. W relacji rocznej był on o 39% większy, podczas gdy w I półroczu 2017 r. dynamika ta wyniosła 29%.

W III kw. br. popyt importowy na proszki mleczne ze strony Chin był zdecydowanie większy niż przed rokiem. Wolumen importu pełnego mleka w proszku do Państwa Środka był dwukrotnie większy niż w III kw. 2016 r., a odtłuszczonego mleka w proszku zwiększył się o 80%. Tempo wzrostu w III kw. było zdecydowanie większe niż w I połowie br. roku. W efekcie w okresie pierwszych trzech kwartałów 2017 r. import PMP wyniósł 398 tys. t a OMP 201 tys. t i był odpowiednio o 16 i 32% większy niż w pierwszych trzech kwartałach 2016 r.

- Warto zauważyć, że w porównaniu z rekordowym, 2014 r., wielkość zakupów proszku mlecznych w pierwszych trzech kwartałach roku była odpowiednio o 34 i 4% mniejsza - mówi Paweł Wyrzykowski, ekspert rynków rolnych, BGŻ BNP Paribas. - Co jednak ciekawe, w porównaniu do danych OECD-FAO z lipca br. obserwowane tempo wzrostu importu proszków mlecznych jest znacznie szybsze od zakładanego w prognozach na 2017 r

.

W III kw. 2017 r. import masła przez Chiny zwiększył się o 34% (r/r) podczas gdy w okresie pierwszych sześciu miesięcy wzrost ten wyniósł 7% (r/r). Łącznie w pierwszych dziewięciu miesiącach Chiny zakupiły 74,6 tys. t masła, o 16% więcej niż przed rokiem.

Spadło natomiast tempo wzrostu importu serów. W III kw. 2017 r. Państwo Środka zakupiło o 5% więcej serów niż przed rokiem, podczas gdy w I półroczu br. import w relacji rocznej był o 33% większy. Łącznie w trzech kwartałach br. Chiny zakupiły 85 tys. t serów, tj. o 20,4% więcej niż w analogicznym okresie 2016 r. Warto przypomnieć, że lipcowe prognozy OECD-FAO w przypadku importu serów do Chin dla 2017 r. zakładały 36-proc. wzrost.

W przypadku serwatki w proszku, po 13-proc. wzroście w I połowie br., w III kw. 2017 r. Państwo Środka zakupiło o 6% mniej tego produktu niż w analogicznym okresie przed rokiem. W efekcie w pierwszych trzech kwartałach br. import serwatki wyniósł 397 tys. t i w relacji rocznej był o 6% większy.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Arkadiusz

I co w tym złego? Skoro mają zbyt? przecież nie kupuja po to by to trafiło na wysypisko. Po drugie coraz to lepiej radzą sobie patrząc w odwrotną stronę chińskie produkty w europie. Jeszcze kilak lat temu "chińszczyzna" była w pewien sposób synonimem złej jakości lub podróbki? A teraz? Wystarczy zobaczyć choćby na profilu facebook.com/chmarketpl i towary są naprawdę dobrej jakości,a co do cen.. te nadal są niskie

 

G
Gość
W dniu 04.11.2017 o 15:42, Gość napisał:

A, CHYBA CELEM NASZEGO MINISTRA , JEST WYŻYWIĆ CAŁE CHINY. to się nie uda, bo polski podatnik nie wytrzyma - przecież to ON utrzymuje polskie rolnictwo.

Pan Minister Jurgiel jest skuteczny i konsekwentny. To ON rozwinął eksport polskiej żywnosci.

d
do ciupy ?
polski podatnik utrzymuje polskie rolnictwo, a żywność jedzą Chińczycy - takie mamy władze.
w
w jajca
Chińczycy to mądry ludek, wolą kupić za marne grosiki, żywność od . . . . . . . Polaków.
k
kitajec

Chińczycy swój rozum mają, przecież warto kupić za bezcen dobrą żywność z Polski , zamiast wydawać ogromne pieniądze na jej produkcję w swoim kraju. 

G
Gość

A, CHYBA CELEM NASZEGO MINISTRA , JEST WYŻYWIĆ CAŁE CHINY. to się nie uda, bo polski podatnik nie wytrzyma - przecież to ON utrzymuje polskie rolnictwo.

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska