https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rafał Trzaskowski na Rynku: "Chyba pół Krakowa wyszło dzisiaj na pole". Magdalena Biejat na pl. Szczepańskim obiecała skrócenie czasu pracy

Jolanta Białek
Dziś w Krakowie z wyborcami spotkali się Rafał Trzaskowski i Magdalena Biejat
Dziś w Krakowie z wyborcami spotkali się Rafał Trzaskowski i Magdalena Biejat Wojciech Matusik
Gorący finał kampanii prezydenckiej w Krakowie. We wtorek 13 maja na Rynku Głównym odbył się przedwyborczy wiec Rafała Trzaskowskiego (Koalicja Obywatelska). Pojawiły się na nim tłumy jego zwolenników, według organizatorów w wydarzeniu wzięło udział ponad 10 tysięcy osób. Znacznie mniejsze audytorium miała w Krakowie Magdalena Biejat - na spotkaniu wyborczym z kandydatką Lewicy na Placu Szczepańskim obecnych było kilkaset osób.

Rafał Trzaskowski na Rynku pojawił się z żoną. Mówił m.in. o kulturze

Wtorkowa wizyta Rafała Trzaskowskiego w Krakowie była drugą w tej kampanii wyborczej. Prezydent Warszawy, kandydat KO na prezydenta RP, gościł tu już w połowie marca. Wtedy spotkanie odbywało się w hali sportowej Bronowianki, a 13 maja na Rynku Głównym w Krakowie.

Początek wtorkowego wiecu zapowiedziano na godz. 17.15, ale zwolennicy Trzaskowskiego gromadzili się na Rynku już dużo wcześniej. Wiele osób przyniosło banery wspierające kandydata KO. Wśród zgromadzonych byli parlamentarzyści KO z Małopolski, m.in. Monika Piątkowska, Dorota Marek, Dominik Jaśkowiec, Marek Sowa. Katarzyna Matusik-Lipiec.

Na spotkanie z Rafałem Trzaskowskim przyszło tak dużo ludzi, że zajęli w zasadzie całą część Rynku po jednej stronie Sukiennic. Nie zabrakło także małej "kontrmanifestacji": za pomnikiem Adama Mickiewicza ustawili się sympatycy Grzegorza Brauna, którzy rozłożyli plakaty wspierające swojego kandydata i wykrzykiwali hasła poparcia przez megafon.

Rafał Trzaskowski na wiecu pojawił się wraz z żoną, Małgorzatą Trzaskowską. - Ja wybrałam Rafała prawie 30 lat i jestem szczęśliwa. Jest człowiekiem odpowiedzialnym, mądrym, rozsądnym i opiekuńczym - powiedziała, zachęcając do głosowania na męża.

- Powiem Wam jako syn krakusa i jako brat krakusa, że chyba pół Krakowa wyszło dzisiaj na pole. I że udało się umówić pod pomnikiem Mickiewicza jak kiedyś - stwierdził na przywitanie kandydat na prezydenta.

Potem Rafał Trzaskowski m.in. odniósł się do swojego głównego rywala w wyścigu o prezydencki fotel - Karola Nawrockiego, przywołując historię z mieszkaniem pana Jerzego. Mówił też, ogólnie, o innych swych rywalach. - Wielu z kandydatów na prezydenta RP stawia się w roli recenzentów, nie chcą natomiast brać za nic odpowiedzialności.

- Obiecuję wam prezydenta, który będzie reagował, gdy ktoś będzie poniżany, atakowany. Nie będę jako prezydent obojętny. Będę prezydentem, który będzie łączył, a nie dzielił, bo dziś potrzebne są nam współpraca, wspólnota i dobre emocje - podkreślił Trzaskowski.

W wystąpieniu na Rynku był i wątek o kulturze, o artystach zawodowych. - Potrzebne jest wsparcie dla młodych, także dla artystów, musimy wspierać polską kulturę - mówił Trzaskowski. - Nie można zapominać o bibliotekach teatrach, nie można zapominać o wsparciu ludzi, którzy ją tworzą, o artystach. Bez kultury nie ma naszej narodowej tożsamości, musimy o tym pamiętać - zaznaczył.

Trzaskowski obiecał, że doprowadzi do uchwalenia ustawy o zawodowych artystach, która na razie jest w fazie projektu.

Rafał Trzaskowski chciał zaprezentować się w Krakowie jako kandydat będący blisko ludzi. Na Rynku przemawiał nie ze sceny, ale wśród tłumu, na niewielkim podwyższeniu, a na koniec był czas na selfie z prezydentem Warszawy.

Organizatorzy podają, że w wiecu uczestniczyło ponad 10 000 osób. Na finał większość z nich wyruszyła w marszu wraz z Rafałem Trzaskowskim - na Mały Rynek, gdzie zaparkowany był wyborczy autobus kandydata.

Magdalena Biejat na Placu Szczepańskim: Skrócimy czas pracy przy zachowaniu pensji

13 maja w centrum Krakowa pojawiła się również Magdalena Biejat, kandydatka Lewicy na urząd prezydenta RP. Spotkanie na Placu Szczepańskim rozpoczęło się o godz. 19,

- Lewica chce budować politykę, która zajmuje się wami, zajmuje się zwykłymi ludźmi, a nie sama sobą, jak ma to miejsce teraz - podkreśliła na wstępie Biejat.

Zaznaczyła, że głos na nią to głos przeciwko fundamentalistom i rasistom oraz skrajnej prawicy. I że nie jest w tych wyborach bez szans, a "głos na nią nie jest głosem straconym". - Nie bójcie się na mnie głosować - zaapelowała.

Przedwyborcze spotkanie Magdaleny Biejat na placu Szczepańskim
Przedwyborcze spotkanie Magdaleny Biejat na placu Szczepańskim
Jolanta Białek

Przypomniała, że to ona pierwsza zapytała o kwestię mieszkań Karola Nawrockiego i podkreśliła, że to jej środowisko polityczne złożyło projekt ustawy "mieszkaniowej", która może zatrzymać proceder "typu Nawrocki", czyli "przejmowania" mieszkań od osób w podeszłym wieku. - Projekt tej ustawy jest potrzebny, rozsądny i zdrowy. Lewica będzie do niego po wyborach przekonywać większość parlamentarną - zaznaczyła Magdalena Biejat w Krakowie.

- Głos na mnie to głos na bezpieczeństwo dnia codziennego. Skrócimy czas pracy przy zachowaniu tej samej pensji, by ludzie mieli czas na rodzinę i odpoczynek - obiecała kandydatka, przypominając, że w latach 70. XX wieku, choć wielu mówiło, że się nie da - to udało się jednak wprowadzić wolne soboty. - Więc nie ma rzeczy niemożliwych. Wprowadzamy teraz, jako Lewica, pilotażowy program dla przedsiębiorców służący realizacji tego postulatu (skrócenie czasu pracy przy tej samej pensji) - zapowiedziała Biejat.

Zadeklarowała, że zadba o wyższe pensje dla ludzi pracujących w kulturze i kwestie emerytalne dla nich, a także o wprowadzenie w obszarze kultury procedur antymobbingowych. - Głos na mnie to głos na prawa kobiet - podkreśliła.

Potem były pytania od uczestników spotkania. Kandydatkę Lewicy na urząd prezydenta RP dopytywano m.in. jaki ma pomysł na rozwiązanie problemów ekologicznych oraz związanych z ochroną zwierząt. Było też pytanie zadane w kontekście niedawnego ataku, który miał miejsce na Uniwersytecie Warszawskim. - Jak zamierza Pani zadbać o kwestie związane ze zdrowiem psychicznym młodych ludzi?

- Nie pójdziemy do przodu, jeśli nadal będziemy oszczędzać na ochronie zdrowia. Jeśli wciąż będziemy w ogonie UE, jeśli chodzi o wydatki na służbę zdrowia - mówiła m.in. Magdalena Biejat. Dodała też, że Lewica przygotowuje projekt ustawy mający znieść składkę zdrowotną w obecnej formie i przenieść ciężar finansowania służby zdrowia m.in. na państwo.

Prezydencka kampania wyborcza pod Wawelem

Kampania związana z niedzielnymi (18 maja) wyborami prezydenta RP rozkręca się w Krakowie od kilku tygodni. Wcześniej do miasta zawitali już z wyborczymi konwencjami m.in.: Szymon Hołownia (kandydat Trzeciej Drogi), Sławomir Mentzen (Konfederacja), Grzegorz Braun (Konfederacja Korony Polskiej), czy twórca kanału Zero Krzysztof Stanowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Finisz kampanii. Ostatnia debata prezydencka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska