PiS zdecydowało. W wyborach prezydenckich postawi na Karola Nawrockiego - szefa IPN

W niedzielę w krakowskiej hali Sokół odbywa się Konwencja Obywatelska, z udziałem różnego rodzaju środowisk społecznych, naukowych, gospodarczych z całej Polski, a także przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości na czele z szefem partii Jarosławem Kaczyńskim.

- Nie ja jestem dzisiaj głównym bohaterem naszego spotkania - mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński. Dodał: "Ja muszę wyjaśnić nasze motywy. Motywy partii PiS, która podjęła decyzję o wysunięciu kandydata bezpartyjnego, niezależnego, którego wielu spośród naszych wybijających się działaczy nie znało bliżej. Był w tym naszym konkursie od samego początku. Ale mieliśmy przecież znakomitych własnych kandydatów, czyli partyjnych. Można wymienić wiele nazwisk. Ja ograniczę się do trzech, którzy w tym konkursie zaszli najdalej: Przemysław Czarnek, Tobiasz Bocheński i Mariusz Błaszczak. Byli także inni. Ci którzy interesują się polityką, słyszeli też inne nazwiska. To ludzie nieprzeciętni. Ale o naszej decyzji zdecydowały i osobiste zalety pana dra Nawrockiego - znakomite zalety, życiowa droga. Ale zdecydowało także i to, że dzisiaj mamy stan szczególny, który niestety, mówię to z bólem, można określić jako wewnętrzną wojnę polsko-polską. My tej wojny nie chcemy. Chcę to jasno powiedzieć. Chcę jasno także powiedzieć, że tzw. badania założycielskie wykazały, że zwykli Polacy z mniejszych ośrodków, polskiej wsi, ale i większych miast, też tej wojny naprawdę nie chcą"- mówił.

- Pan dr Nawrocki jest człowiekiem, który może pokazać iż rola prezydenta RP, która wynika z Konstytucji RP, ale i również polskiej tradycji, rola kogoś kto zastąpił w Polsce i innych krajach na świecie władcę czy księcia - to może być rola z jednej strony kojąca te bardzo wzburzone dzisiaj fale, ale z drugiej strony rola ku powrotowi do tego wszystkiego co jest dobre, ale i ku nowym pomysłom. My te nowe pomysły mamy - mówił Jarosław Kaczyński. Podkreślił również, że dr Nawrocki nie raz udowodnił iż jest prawdziwym patriotą, ale i człowiekiem "zdrowego rozsądku" - mówił.

- Postanowiliśmy go poprzeć bo uznaliśmy, że to jest po prostu w interesie naszej Ojczyzny - Polski - mówił prezes PiS. Tym interesem dla Polaków - mówił Kaczyński - powinny być suwerenność, wolność.

Jarosław Kaczyński podkreślił, że po dzisiejszym spotkaniu będzie czas na wielką pracę i przekonanie - nieprzekonanych.

Wyjście kandydata Karola Nawrockiego na scenę "Sokoła" w Krakowie zapowiedział jego syn - Daniel Nawrocki: "Tato zapraszam cię na scenę!".

- Dziękuję za państwa obecność tutaj, za tak miłe przyjęcie, za to, że jesteście tu dzisiaj ze mną. Dziękuję! Tak, potwierdzam, to miejsce zwycięstw - mówił dr Karol Nawrocki. Dodał: "Wierzę w Polskę i będą o nią walczył. Długą drogę przeszedłem żeby być tutaj dzisiaj z wami i móc z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że jestem gotowy do tego, żeby reprezentować wszystkich Polaków".

- Polska to moja wielka miłość i to miłość o którą żona się nie pogniewa. Polska to moja miłość, dlatego jestem gotowy zostać prezydentem RP – mówił dr Nawrocki. Dodał: „To dla mnie wielki zaszczyt i ogromne zobowiązanie. Jestem gotowy, bo całe życie jestem z wami, obok was, jestem jednym z was, znam wasze potrzeby. Wiem, że Polska żeby mogła być, musi być wielka. Trzeba bronić Polski, naszych wartości. Nie pozwolić na zabieranie naszych symboli i ograniczanie suwerenności. Przez całe życie ciężko pracuję tak jak wy. Musicie mieć prezydenta, który też będzie ciężko pracował" - mówił.

Mówił o wartościach chrześcijańskich, których "nie możemy się przecież wstydzić". "Nie możemy się tych wartości wstydzić i ściągać krzyży w urzędach polskiej stolicy" - podkreślił Nawrocki.

Szef IPN przedstawił również swoje obietnice wyborcze a wśród nich: zakończenie wojny polsko-polskiej.

- Wyjdę z kolejnymi inicjatywami ustawodawczymi, z których pierwszą będzie uwolnienie ciężko pracujących Polaków od podatku za wypracowane nadgodziny - mówił.

Podkreślał również, że Polska potrzebuje zgody i troski w zakresie bezpieczeństwa żywnościowego, z poszanowaniem suwerenności polskiej wsi i twardym reagowaniem na mechanizmy nieuczciwej konkurencji.

- Polska wieś była, jest i musi pozostać ostoją polskiej kultury, tradycji i wartości społecznych - podkreślał i zaznaczał, że Polska potrzebuje też zgody i troski w zakresie bezpieczeństwa energetycznego.

Nawrocki mówił też o kwestii bezpieczeństwa militarnego: "w niespokojnych czasach wojen" ono musi stać się na lata "linią demarkacyjną sporów politycznych". Dodał, że wierzy "w Polskę skutecznie broniącą swoich granic, a nie w Polskę płacącą nielegalnym imigrantom za wyjazd z naszego kraju".

Karol Nawrocki podkreślał też wagę wielkich dla Polski projektów, a wśród nich konieczność realizacji Centralnego Portu Komunikacyjnego. Zaznaczył, że konieczne jest też wsparcie branży nowych technologii i ekologii - lecz wtedy, gdy nie jest ona "klimatycznym szaleństwem".

W sobotę, 23 listopada, swojego kandydata na prezydenta ogłosiła Koalicja Obywatelska. Będzie nim prezydent Warszawy i wiceszef PO Rafał Trzaskowski. Start w wyborach prezydenckich, które odbędą się w maju 2025 roku ogłosili również: Szymon Hołownia - marszałek Sejmu i szef Polski 2050, Sławomir Mentzen z Konfederacji oraz Marek Jakubiak z koła Wolni Republikanie.

Wiadomo już, że kampania prezydencka rozpocznie się 8 stycznia przyszłego roku.

- W niedzielę o godz. 16 odbędzie się w Krakowie obywatelskie spotkanie z udziałem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, w trakcie którego zostanie ogłoszona decyzja dotycząca poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta - informował w piątek w rozmowie z PAP rzecznik PiS Rafał Bochenek.

Jak również podkreślił, Hala Sokoła przy ul Piłsudskiego w Krakowie to miejsce "historyczne i szczególne dla szerokiego środowiska polskich patriotów". Istotne jest również to, że 10. lat temu właśnie w tym miejscu partia wskazała jako kandydata na prezydenta Andrzeja Dudę.

- To początek naszej wspólnej wielomiesięcznej drogi, ciężkiej pracy i współpracy tych wszystkich, którym sprawy naszej ojczyzny nie są obojętne. To czas solidarności i jedności, bo tylko w ten sposób możemy budować pomyślną przyszłość Polski - oświadczył w piątek Bochenek.

Jeszcze kilka dni temu w PiS pojawiały się cztery nazwiska potencjalnych kandydatów: Mariusz Błaszczak, Przemysław Czarnek, Tobiasz Bocheński i Karol Nawrocki. W piątek z kolei padła deklaracja, że PiS poprze "bezpartyjnego kandydata". Jeżeli dosłownie interpretować te słowa - może ona nie dotyczyć Czarnka, Błaszczaka i Bocheńskiego.

Partia Prawo i Sprawiedliwość na kilka miesięcy przed ogłoszeniem decyzji, powołała specjalny zespół, który zajmował się wyłonieniem kandydata na prezydenta. Na jego czele stał Jarosław Kaczyński, a - jak wynika z informacji PAP - w skład zespołu wchodzili: szef klubu Mariusz Błaszczak, była marszałek Sejmu Elżbieta Witek, były szef dyplomacji Zbigniew Rau oraz sekretarz generalny PiS Piotr Milowański.

Partia zleciła też liczne badania, które miały ocenić potencjalnych kandydatów - początkowo było ich kilkunastu. Ostatnie wyniki badań miały trafić do centrali partii w połowie b. tygodnia.

Karol Nawrocki, historyk, działacz społeczny, specjalista ds. zarządzania zasobami ludzkimi i Prezes Instytutu Pamięci Narodowej. Jest absolwentem Instytutu Historii Uniwersytetu Gdańskiego, od 2013 r. doktor nauk humanistycznych. W 2023 r. ukończył studia podyplomowe International MBA in Strategy, Programme and Project Management na Politechnice Gdańskiej.

W IPN pracuje od stycznia 2009 r. Najpierw w latach 2014–2017 pełnił funkcję naczelnika Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej IPN Gdańsk. Od kwietnia 2017 r. dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Członek Rady Dyplomacji Historycznej przy Ministrze Spraw Zagranicznych RP. Od 1 czerwca 2021 r. pełnił funkcję zastępcy prezesa Instytutu Pamięci Narodowej. 23 lipca 2021 roku dr Karol Nawrocki, wybrany 28 maja 2021 roku przez Sejm RP, objął stanowisko prezesa Instytutu Pamięci Narodowej.

Czy cisza wyborcza zostanie zniesiona?