Od początku pandemii w Polsce koronawirusem zakaziło się blisko 28,5 tys. dzieci w wieku od 0 do 10 lat i blisko 35 tys. dzieci i młodzieży pomiędzy 11. a 20. rokiem życia.
Tylko w ciągu dwóch tygodni listopada do szpitali z ciężkim przebiegiem choroby trafiło blisko 500 dzieci. Ich średni wiek to jedynie 6 lat.
Złudne jest więc przekonanie, że dla najmłodszych koronawirus nie stanowi zagrożenia, nie wiąże się z ryzykiem ciężkiego przebiegu, konieczności leczenia w szpitalu czy groźnych powikłań.
Lekarze nie mają wątpliwości, że najskuteczniejszą bronią, jaką dysponujemy w starciu z COVID-19, są szczepienia. Badania potwierdziły, że szczepionki przygotowane dla maluchów w wieku 5-11 lat są bezpieczne i zmniejszają ryzyko ciężkiego przebiegu choroby.
Szczepiąc najmłodszych dbamy o bezpieczeństwo ich samych oraz pozostałych osób, z którymi na co dzień się stykają - np. dziadków czy bliskich zmagających się z chorobami przewlekłymi, szczególnie narażonych na tragiczne skutki starcia z koronawirusem. Powszechne szczepienia to również szansa na niezakłócaną naukę stacjonarną i kontakt z rówieśnikami. Zaszczepiony uczeń lub przedszkolak nie trafia na 10-dniową kwarantannę, kiedy w klasie lub w grupie pojawia się przypadek zachorowania na COVID-19.
E-skierowanie już czeka
Podawanie szczepionek przeciwko COVID-19 dzieciom w wieku 5-11 lat ruszy jutro. E-skierowania dla nich zostały już wystawione. Rodzic może znaleźć dokument w Internetowym Koncie Pacjenta. Jeśli z jakiegoś powodu nie pojawił się on automatycznie, skierowanie na szczepienie dla dziecka, które ukończyło 5 lat, może wystawić lekarz w punkcie szczepień.
Umówić wizytę w punkcie szczepień dla swojego dziecka można m.in.za pośrednictwem stronypacjent gov.pl, korzystając z tzw. szybkiej rejestracji bez profilu zaufanego oraz dzwoniąc pod numer bezpłatnej, całodobowej infolinii Narodowego Programu Szczepień - 989. W punkcie szczepień dziecku musi towarzyszyć rodzic lub inny opiekun prawny. Kwalifikację do szczepienia wykonuje lekarz.
Zdrowie
Do „ukłuć” najmłodszych posłuży wyłącznie szczepionka Pfizer, w specjalnej, dostosowanej do wieku dawce. Pełen cykl szczepienia składa się z dwóch ukłuć. Druga wizyta w punkcie szczepień będzie wyznaczana po upływie co najmniej 21 dni.
Prezent na święta - szczepienie
Nieustannie medycy w punktach szczepień w całym regionie czekają również na starszych Małopolan. W naszym województwie nadal niezaszczepionych jest blisko 55 proc. mieszkańców. To właśnie oni są szczególnie narażeni na zakażenie koronawirusem i najcięższy przebieg tego starcia.
Z kolei ci, którzy szczepienie przeciwko COVID-19, mają już za sobą, mogą zgłaszać się po dawkę przypominającą preparatu. Pomaga ona zwiększyć naszą odporność na działanie koronawirusa. Osoby między 18. a 50. rokiem życia mogą ją przyjąć po upływie pół roku od zakończenia pełnego cyklu szczepienia, starsi - już po pięciu miesiącach.
E-skierowania na dawkę przypominającą są wystawianie automatycznie. Do ukłuć są wykorzystywane preparaty Pfizer oraz Moderna. Kolejną dawkę może jednak przyjąć każdy w pełni zaszczepiony - również osoby do tej pory chronione przez szczepionkę AstraZeneca oraz Johnson&Johnson. Dawki przypominające są podawane w każdym punkcie, który wykonuje szczepienia przeciwko SARS-CoV-2.
