Do happeningu przyłączyli się m.in. uczniowie Szkoły Podstawowej nr 8 w Chrzanowie. Narywali oni obrazki przedstawiające różne sytuacje na drodze. Kontrolowani kierowcy w zależności od tego czy popełnili wykroczenie, czy też jechali zgodnie z przepisami otrzymywali rysunki o różnej treści oraz zawieszkę zapachową do samochodu z radosną bądź smutną miną.
Część dzieci ucharakteryzowana została na ofiary wypadków drogowych. Miały one liczne bandaże, temblaki, kule i namalowane na twarzy liczne rany. Kierowcy z rąk tak strasznie wyglądających dzieci odbierali rysunki.
- Ma to sprawić, by do kierowców lepiej dotarła treść akcji przekazywana przez organizatorów i uczestników - podkreśla Katarzyna Dąbkowska, rzecznik prasowy policji w Chrzanowie.
Reakcje i miny kierowców zatrzymanych do kontroli potwierdzały, że zaangażowanie do akcji dzieci było dobrym pomysłem i pozwoliło lepiej wyobrazić sobie skutki nieprzepisowej jazdy.
Podobne happeningi, jak ten w Chrzanowie odbyły się również w piątek w Olkuszu, Oświęcimiu i Wadowicach. Akcja „Bezpieczna droga do szkoły” potrwa do końca tygodnia. W tym czasie policjanci nadal prowadzić będą wzmożone kontrole w okolicy placówek edukacyjno-wychowawczych.
TOP 10 najfajniejszych miejsc w Małopolsce zachodniej, gdzie...
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
WIDEO: Mówimy po krakosku
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
