Największym i najstarszym znanym w Polsce drzewem jest właśnie dąb Bartek rosnący w Zagnańsku koło Kielc. Naukowcy szacują, że ma on ok. 670 lat, choć wg. tradycji przyjmuje się, że jest on dużo starszy i ma 1200 lat. Drzewo obecnie jest w złym stanie i trwa walka o jego ocalenie.
Ten najbardziej znany pomnik przyrody w Polsce doczekał się 250 potomków. Akcje tę przygotowano z okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Z uwagi na stan drzewa owocuje ono bardzo słabo, dlatego leśnicy skorzystali z wegetatywnej metody rozmnażania. Polega ona na zaszczepianiu, czyli umieszczaniu gałązek na specjalnych podkładach, by te wypuściły korzenie. Hodowla drzewek trwała dwa lata. Leśnicy liczą, że będą one równie długowieczne jak Bartek.
Jeden z klonów słynnego dębu trafił do Chrzanowa i w niedzielę o godz. 16 zostanie uroczyście posadzony na skwerku. Pozyskanie drzewa to zasługa Agnieszki Filipowicz, kierownika działu promocji oraz Marty Artymiak, zastępcy kierownika działu animacji kultury w Miejskim Ośrodku Kultury Sportu i Rekreacji w Chrzanowie.
- Chcieliśmy w nieszablonowy sposób uczcić święto niepodległości, dlatego czyniliśmy starania o pozyskanie sadzonki - mówi Agnieszka Filipowicz.
Kilka tygodni temu z zielonego skwerku przed Domem Kultury wycięto starą wierzbę, co nie spodobało się mieszkańcom. Jednak opinia dendrologiczna wskazywała, że drzewo jest chore i zagrażała bezpieczeństwu przechodniów. Raz już konar z niego spadł na chodnik. Teraz będzie w pobliżu rosło nowe drzewo ze wspaniałą historią. Zostanie ono zabezpieczone, by nie zostało uszkodzone przez zwierzęta.
Chrzanów. Pięciu wybitnych chrzanowian znalazło się na mural...
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: 12 listopada wolny od pracy, ale nie dla wszystkich