Wszystko zaczęło się we wtorek, 18 grudnia, kiedy to chrzanowska policja została powiadomiona przez 19 – latkę z Chrzanowa o tym, że na jednym z portali społecznościowych nawiązała korespondencję z 27-letnim mężczyzną.
Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że kobieta przedstawiła się jako 14–letnia dziewczynka. Pomimo wyraźnie przekazanej informacji o wieku, mężczyzna w trakcie prowadzonej z kobietą rozmowy, zaproponował rzekomej nastolatce spotkanie w Chrzanowie. W celu wiadomym.
" Zwieńczeniem spotkania miało być odbycie stosunku seksualnego oraz innych czynności seksualnych w mieszkaniu dziewczyny, z którą czatował na Internecie"- informuje Iwona Szelichiewicz, rzeczniczka prasowa chrzanowskiej policji.
W środę, 19 grudnia, policjanci wiedząc, którym pociągiem i o jakiej porze mężczyzna będzie jechał na spotkanie, zorganizowali zasadzkę.
W trakcie podróży zatrzymali niczego nie spodziewającego się 27–latka. Mieszkaniec Gliwic, jak relacjonują policjanci, był kompletnie zaskoczony faktem, że zamiast spotkania z nastolatką noc będzie musiał spędzić w areszcie.
Mężczyzna usłyszy zarzut z art. 200a par 2 KK, który zagrożony jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.
Chrzanów. Zatrzymany pedofil dostał zarzut uwodzenia małoletniej
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Bezpieczne dziecko. To musisz wiedzieć