Czytaj także: Zakopiański sylwester na... łodzi piratów z Karaibów
Jeśli ich prośby nie zostaną wysłuchane, strażacy są gotowi zaostrzyć protest i wyjść z transparentami na ulice. Wśród rzeszy niezadowolonych są druhowie z powiatów chrzanowskiego, olkuskiego, wadowickiego oraz oświęcimskiego.
- Taką decyzją czujemy się poniżeni i niedowartościowani - grzmi Tomasz Tyborowski, przewodniczący Związku Zawodowego Florian w Chrzanowie. Nie może zrozumieć dlaczego rząd traktuje ich gorzej od mundurowych kolegów z policji i wojska. - Codziennie narażamy życie dla ratowania innych. To bardzo niebezpieczny kawałek chleba - podkreśla starszy ogniomistrz z Chrzanowa.
Wtóruje mu Dariusz Wilk, zastępca komendanta PSP w Olkuszu. - W czwartek nasz wielki dzień. Liczymy, że Ministerstwo Spraw Wewnętrznych okaże sprawiedliwość - nie kryje nadziei wicekomendant Wilk.
Strażacy mówią, że jeśli negocjacje nie przyniosą efektu, protest zaostrzy się. - Wraz z kolegami z jednostki wyjdziemy z transparentami na ulice - ostrzega Tomasz Tyborowski z Chrzanowa.
Strażacy zapewniają, że pomimo protestu nie narażają ludzkiego życia i wyjeżdżają do wszystkich akcji. Na razie, na budynku chrzanowskiej siedziby strażacy rozwiesili baner z informacją o proteście.
Sylwester w Krakowie: sprawdź, gdzie możesz go spędzić i porównaj ceny!
Wybieramy najpiękniejszą sportsmenkę Małopolski! Weź udział w plebiscycie!
"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!