https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chrzanowscy strażacy uratowali mężczyznę i las, ale samochód spłonął doszczętnie

Monika Pawłowska
Arch.
Zaprószenie ognia było przyczyną pożaru w jednym z mieszkań przy ul. Kolonia Rospontowa w Chrzanowie. Z kolei w Trzebini, od podpalonego samochodu zajął się las. Na szczęście strażacy szybko opanowali sytuację.

We wtorek (25 czerwca) o godz. 22.41 dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Chrzanowie otrzymał zgłoszenie o pożarze w bloku przy ul. Kolonia Rospontowa. Strażacy natychmiast udali się pod wskazany adres.

- Z mieszkania na parterze zobaczyli wydobywający się dym i mężczyznę w oknie - relacjonuje dyżurny. - Strażacy w aparatach tlenowych ewakuowali lokatora mieszkania, był przytomny. Karetką pogotowia został przewieziony do szpitala na badania – dodaje.
Przyczyną potężnego zadymienia był tlący się koc.

Kilka godzin później, o godz. 6 strażacy zostali wezwani do pożaru przy ul. Leśnej w Trzebini. Spłonęło 20 arów poszycia leśnego i samochód, który prawdopodobnie ktoś podpalił.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska