AKTUALIZACJA - 29.01
„W biały dzień” nożownik zaatakował klientów centrum handlowego w Olkuszu
W Olkuszu rozegrał się prawdziwy dramat. We wtorek, 28 stycznia około godziny 12 w centrum handlowym przy ulicy Rabsztyńskiej nożownik zaatakował klientów.
Większość pracowników centrum nie widziało zajścia. Usłyszeli jedynie krzyki ludzi, którzy uciekali w stronę wyjścia. Wtedy jeszcze nie wiedzieli do jakich zdarzeń doszło w budynku.
- Część pracowników pozamykała rolety i zabarykadowali się w sklepach, część uciekła z galerii. Nie było jasnego przepływu informacji. Nie do końca było wiadomo co się stało – mówił pan Adrian, pracownik jednego ze sklepów znajdujących się w centrum handlowym.
- Dalej jestem w szoku. Jak usłyszałam od menagera że mam wychodzić, to nie za bardzo zrozumiałam, co się dzieje i co właśnie się wydarzyło. Towarzyszy mi dużo złych emocji. Moment, gdy dostałam informację, że trzeba uciekać był naprawdę przerażający – relacjonowała pani Paulina, która pracuje w centrum handlowym w Olkuszu.
Po przyjeździe na miejsce policjanci wraz z pracownikami ochrony centrum handlowego ujęli sprawcę. Jest nim 23-letni mieszkaniec wsi koło Olkusza. Cały teren został otoczony przez oznakowane i nieoznakowane radiowozy a pracownicy i klienci, którzy zostali w budynku zostali z niego ewakuowani.
Mimo, że pierwsze zgłoszenie o zdarzeniu pojawiło się bardzo szybko i zawierało wszystkie informacje potrzebne służbom, to napastnik zdążył zranić cztery osoby. Poszkodowani to mężczyzna w wieku 41 lat i trzy kobiety w wieku 21, 36 i 61. Trafili oni do szpitali w Chrzanowie, Olkuszu i Dąbrowie Górniczej. W najcięższym stanie jest 36-latka. 61-latka to klientka, pozostałe osoby to pracownicy, w tym ochroniarz.
Sprawca został przewieziony do Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu, gdzie przeprowadzono czynności z jego udziałem. Potem został przewieziony na oddział psychiatryczny miejscowego szpitala ze względu na jego stan. Na ten moment motyw jego działań pozostaje nieznany. Mężczyzna miał leczyć się wcześniej psychiatrycznie.
Dzień wcześniej w Olkuszu doszło do podobnego zdarzenia
Dzień wcześniej na Przemysłowej w Olkuszu doszło do podobnego zdarzenia. Około godziny 15 nieznany sprawca zranił ostrym narzędziem 60-letniego mężczyznę.
Na miejsce skierowane zostały nie tylko policyjne oddziały prewencji, ale także śmigłowiec, drony z kamerami termowizyjnymi oraz psy policyjne. Sprawcy nie udało się znaleźć.
- Po kilku godzinach działania poszukiwawcze zmieniły swój charakter. Policjanci nie przeczesywali już terenu i rozpoczęli działania operacyjne. Zabezpieczono wszelkie dostępne monitoringi i kontaktowano się z bliskimi osoby pokrzywdzonej - mówiła w rozmowie z „Gazetą Krakowską” rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie podinspektor Katarzyna Cisło.
Sprawca napaści na ul. Przemysłowej ma usłyszeć zarzut usiłowania zabójstwa. Na razie nie wiadomo, czy oba zdarzenia były ze sobą połączone.
