Idea wystawy jest prosta. - Chcemy zaprezentować szerokiej publiczności historię motoryzacji w oparciu o zbiory polskich kolekcjonerów. W ten sposób zamierzamy promować kolekcjonerstwo i pasję renowacji pojazdów zabytkowych - tłumaczy Rafał Pliszka, dyrektor Classic Moto Show.
W trakcie wystawy w Muzeum Inżynierii Miejskiej w Krakowie, przy ul. Wawrzyńca 15, zobaczymy prawdziwe perły historii motoryzacji.
Będzie ich aż 120. Wystawa będzie podzielona tematycznie na siedem sekcji.Będą to: "Polskie legendy", "Auta krajów demokracji ludowej", "Amerykańskie marzenia", "Legendarni mistrzowie", "Auta poczciwe i niezawodne", "Pierwsze automobile" oraz "Zabytkowe jednoślady".
W trakcie imprezy w Muzeum odbędzie się również giełda części i samochodów zabytkowych. Dodatkowo będzie można przyjrzeć się, jak wygląda renowacja zabytkowych pojazdów.
Przewidziano również miejsce dla jednośladów! Oprócz wspomnianej sekcji "Zabytkowe jednoślady" na wystawie w Muzeum, zaplanowano także pokazy jazdy sportowej starym motocyklem.
Ponadto do niedzieli (8 września) zwiedzający będą mogli skorzystać z symulatorów dachowania, które pokażą w bezpieczny sposób wszystkie niebezpieczeństwa brawurowej jazdy. Dodatkowo, w piątek (6 września) na najmłodszych czekają konkursy i zabawy. W programie m.in. malowanie zabytkowego samochodu!
Wydarzeniem odbywającym się równolegle do Classic Moto Show jest drugi Rajd Polski Historyczny. Rajd rozpocznie się w czwartek (5 września) i będzie podzielony na trzy etapy. Pierwszy ruszy o 7.30 pod hotelem Crown Piast (ul. Radzikowskiego 109).
Pojazdy wyruszą do Zakopanego, zatrzymując się po drodze w białczańskiej Termie Bania. O godz. 19 znów zawitają w Krakowie, pod hotelem Crown Piast. Drugiego dnia samochody wystartują spod hotelu o godz. 8 rano. Zatrzymywać się będą w Karczmie w Krzywaczce (godz. 12.30), stamtąd ruszą pod Muzeum Inżynierii Miejskiej (godz. 20.00), gdzie rozpocznie się trzeci etap wyścigu. Po postoju w Makowie Podhalańskim (godz. 21.55), rajdowcy ruszą w podróż powrotną do Crown Piast, gdzie - jak planują - dotrą po 1. w nocy.
Ci, którzy nie dotrwają do tak później godziny, powinni 9 września stawić się na placu Wielkiej Armii Napoleona w Krakowie, gdzie o 15.00 tegoroczny Rajd zostanie oficjalnie zamknięty.
Warto także wspomnieć o tym, że na etap w Makowie składa się m.in. nocny odcinek przejazdu samochodów. Będzie to ciekawe widowisko, bowiem samochody będą wyposażone w tzw. elektrownie, czyli dodatkowe oświetlenie. Robi to duże wrażenie!Szczegółowy program: www.rajdpolskihistoryczny.pl.