Aby zakwitło wiosną...
Luty to także czas na wysiew jednorocznych roślin ozdobnych – tych, które mają najdłuższy okres wegetacji. Kierujmy się instrukcjami na opakowaniu, miejmy jednak świadomość, że nie każda domowa uprawa daje gwarancję sukcesu. Początkujący ogrodnicy (i wieczni pechowcy) mogą bez strachu wysiać dalie, pokrzywki, lewkonie i werbeny. Znacznie trudniejsza jest uprawa begonii, heliotropów i lobelii. Jeśli mamy wielkie plany na obsadzenie ogrodu kwiatami, a niewiele miejsca na wysiew – warto się zastanowić nad kupieniem gotowych sadzonek wiosną, zwłaszcza tych tańszych, jak werbena lub trudnych w uprawie, jak begonia.
Tego nie ruszaj!
Czego nie wolno nam w lutym przycinać? Przede wszystkim tych drzew i krzewów, które wcześnie budzą się z zimowego snu – wiązu, brzozy, grabu, klonu, pęcherznicy i strączynu. Nie ruszajmy też tych krzewów, które kwitną wczesną wiosną – np. forsycji. Rośliny te wytwarzają pąki kwiatowej już jesienią. Jeśli temperatura jest dodatnia, możemy przyciąć krzewy kwitnące latem np. hortensje bukietowe
Porządki? Tylko ostrożnie!
Jeśli jest już ciepło, rozpocznijmy porządki w ogrodzie. Warto wyciąć suche pędy bylin. Rabatki sprzątajmy ostrożnie, bo mogą już kiełkować niektóre rośliny cebulowe. Jeśli tego nie zrobiliśmy w styczniu, dokonajmy przeglądu w jakim stanie są nasze zapasy cebulek i kłączy. Chore i przesuszone wyrzućmy bez żalu.
Sadzonkowanie wskazane
Od przełomu lutego i marca możemy zacząć rozmnażanie z sadzonek roślin. Przez sadzonkowanie rozmnożymy fuksje, uczepy, pelargonie, uczepy i koleusy.
