Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co stanie się z dziesiątkami zapadlisk w powiecie olkuskim? Czy powstanie „pojezierze olkuskie”? Zobacz zdjęcia

Paweł Mocny
Paweł Mocny
Zapadlisko w lesie między Olkuszem i Hutkami
Zapadlisko w lesie między Olkuszem i Hutkami Denis Łaskawiec (archiwum)
Niedawno temu minął rok, odkąd po raz pierwszy zapadła się ziemia w powiecie olkuskim. Od tamtej pory zapadlisk powstało już kilkadziesiąt. Niezależnie od ich rozmiaru tereny, na których występują, zostają objęte zakazem wstępu do lasów. Tymczasem wielu mieszkańców powiatu zastanawia się, czy kratery zostaną zasypane czy pozostawione „same sobie” a wtedy zapełniłaby je woda.

Co stanie się z dziesiątkami zapadlisk w powiecie olkuskim?

Zapadlisk w powiecie olkuskim jest coraz więcej. Od stycznia ubiegłego roku, czyli od momentu zakończenia procesu likwidacji kopalni Olkusz-Pomorzany wystąpiło ich już kilkadziesiąt.

Największe z nich osiągają kilkadziesiąt metrów średnicy i kilkanaście metrów głębokości. Tak duże dziury można spotkać choćby w lasach między Olkuszem i Hutkami a także w okolicach malowniczego jeziorka „Piachy”. Nie brakuje także mniejszych zapadlisk, których jest znacznie więcej.

Zapadlisko w okolicy Pustyni Błędowskiej
Zapadlisko w okolicy Pustyni Błędowskiej Denis Łaskawiec (archiwum)

Mieszkańcy powiatu olkuskiego nie zastanawiają się już nad tym, czy powstanie kolejne zapadlisko. Obecnie większość osób zastanawia się jedynie, kiedy i w którym miejscu zapadnie się ziemia. Nie brakuje także gdybań dotyczących tego, czy wielkie dziury zostaną w lasach na zawsze czy zostaną zasypane. O to zapytaliśmy prezesa Zakładów Górniczo-Hutniczych „Bolesław” w Bukownie.

- Kierunek, który obieramy ustalamy z Nadleśnictwem Olkusz, a kierunki mogą być dwa. Pierwszy z nich jest taki, że rekultywujemy, sadzimy drzewa i oddajemy. Drugi jest taki, że wspólnie dochodzimy do wniosku, że nie warto tego zasypywać – podkreślał w rozmowie z „Gazetą Krakowską” prezes Zakładów Górniczo-Hutniczych „Bolesław” Bogusław Ochab.

W przypadku niektórych zapadlisk szkody na przykład w postaci drzew, które trzeba będzie wyciąć, aby samochody mogły dojechać na miejsce byłyby zbyt duże, aby podjąć działania. W takich przypadkach zapadliska „pozostaną na swoim miejscu”.

Warto dodać, że część z nich już została zasypana. Tak stało się na przykład w przypadku kilku dziur, które powstały przy jeziorku „Piachy”.

Zasypane zapadlisko w okolicach jeziorka "Piachy" w Olkuszu
Zasypane zapadlisko w okolicach jeziorka "Piachy" w Olkuszu Paweł Mocny (archiwum)

Ciekawej perspektywy dla niezasypanych zapadlisk dopatrują się także aktywiści. Jak podkreślają w mediach społecznościowych część z nich z czasem stanie się urokliwymi jeziorkami. „Pojezierze olkuskie” jak zwykli to nazywać z pewnością znacznie urozmaiciłoby ofertę zarówno rekreacyjną jak i turystyczną powiatu olkuskiego. Czy to możliwe?

- Jezior należy się spodziewać, przy czym my nazywamy je zalewiskami. One powstaną w miejscach, w których była rekultywacja lub eksploatacja. W tym przypadku nie mówimy o małych obszarach tylko o powierzchni, która sięga kilkuset hektarów – zaznaczył prezes Bogusław Ochab.

Jak wskazywał prezes ZGH „Bolesław” woda pojawi się przede wszystkim na terenach, na których w przeszłości prowadzona była działalność kopalni piasku. Takim miejscem będzie na przykład część terenu między Olkuszem i Hutkami.

- Według mnie zalewiska będą bardzo atrakcyjne i z pewnością warto zastanowić się jak je dodatkowo uatrakcyjnić na przykład tworząc odpowiedni dojazd. Na to trzeba będzie jednak jeszcze trochę poczekać ze względu na tempo podnoszenia się wody, jednak jest to nieuniknione – podsumował prezes Bogusław Ochab.

Sytuacja pracownika na rynku pracy

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska