Wybory prezydenckie 2025 - głosowanie na Podhalu
W samo południe dnia głosowania, frekwencja wyborcza na Podhalu prezentuje się lepiej niż podczas pierwszej tury. W powiecie tatrzańskim do godz. 12.00 do urn poszło 27,60% uprawnionych (15 045 z 54 508 osób). To o ponad 4,5 punktu procentowego więcej niż 23,09% sprzed dwóch tygodni.
Podobnie wygląda sytuacja w powiecie nowotarskim – tam frekwencja wzrosła z 22,10% do 25,57% (36 606 z 143 177 osób). Lokale wyborcze w regionie są spokojne, nie ma większych kolejek, ale zainteresowanie głosowaniem jest wyraźnie większe.
Rodzinnie i odświętnie
W wielu miejscowościach głosowanie przybrało charakter wydarzenia rodzinnego. Przed lokalami można zauważyć rodziców z dziećmi, którzy traktują udział w wyborach jako okazję do nauki obywatelskich postaw. W gminach takich jak Poronin czy Biały Dunajec nie brakuje głosujących w tradycyjnych strojach podhalańskich – w ten sposób górale chcą podkreślić znaczenie demokracji i narodowej wspólnoty.
Tatrzański rekord – Zakopane najaktywniejsze
W powiecie tatrzańskim najwyższą frekwencję do południa odnotowano w Zakopanem – aż 32,58% mieszkańców miasta skorzystało już z prawa wyborczego (7 341 z 22 533). To o wiele więcej niż w innych gminach. Na wynik składają się także głosy turystów, którzy spełniają demokratyczny przywilej podczas weekendowego odpoczynku pod Tatrami.
Na drugim końcu skali znajdują się gmina Poronin (22,02%) oraz gmina Biały Dunajec (22,70%), gdzie zainteresowanie było najmniejsze w powiecie.
Nowotarski lider – Ochotnica Dolna na czele
W powiecie nowotarskim najwięcej wyborców do południa oddało głos w gminie Ochotnica Dolna – tam frekwencja wyniosła aż 32,82% (2 083 z 6 347). Niewiele niższa była w Rabce-Zdroju (28,83%) i Lipnicy Wielkiej (28,24%).
Najmniej aktywni byli wyborcy z gminy Czarny Dunajec, gdzie głos oddało tylko 19,42% uprawnionych (3 229 z 16 626). Niska frekwencja była też w gminie Szaflary (20,52%) i Nowym Targu (23,35%).
