Według Biura Informacji Gospodarczej na spłatę należności trzeba czekać przeciętnie już prawie cztery miesiące. Od początku roku okres ten wydłużył się o trzy tygodnie. Wedle obserwacji przedsiębiorców, że około połowy kontrahentów nie płaci im na czas, bo sami mają problemy z uzyskaniem zapłaty. Mamy więc do czynienia z – największym od trzech lat - narastaniem zatorów płatniczych.
Blisko jedna trzecia przedsiębiorców w Polsce ma z tego powodu trudności z regulowaniem własnych zobowiązań.
Z badania Smartscope dla Aasa Polska wynika, że w konsekwencji prawie połowa mikroprzedsiębiorców, by utrzymać płynność finansową, szuka pieniędzy zewnętrznych. Jeśli ich nie znajdą, zapowiadają cięcie kosztów, włącznie ze zwolnieniami pracowników.
Zarazem co trzeci mały i średni przedsiębiorca zwraca się o pomoc do kancelarii prawnych lub firm windykacyjnych. Odzyskali dzięki temu 3,7 mld złotych, czyli ok. 40 proc. swoich ogółu należności.
Z Krajowego Rejestru Długów BIG wynika, że łączne długi polskich przedsiębiorców sięgają 8,64 mld zł. Za tą kwotą kryją się nie tylko dłużnicy, którzy mają kłopoty z uregulowaniem ponad 985 tys. zobowiązań, ale i też wierzyciele, którzy szukają różnych sposobów, aby odzyskać swoje pieniądze.
Jedni na własną rękę, drudzy z pomocą ekspertów. Na polskim rynku windykacji działa już 6 tys. firm pomagających odzyskać należności. Są to zarówno niewielkie, niekiedy jednoosobowe działalności gospodarcze, jak i wielkie spółki kapitałowe, często z długim stażem na polskim rynku.
Działają w trzech segmentach. Pierwszy to małe firmy i kancelarie prawne, które obsługują sprawy z rynku MŚP w ramach obsługi procesów sądowych. Drugi to firmy, które kupują długi od wierzycieli masowych i je windykują. Trzeci to przedsiębiorcy, którzy pomagają w odzyskaniu wierzytelności masowych i należności dla firm z sektora MŚP w ramach usług inkaso, czyli windykacji na zlecenie.
13,4 proc. firm z sektora MŚP zleca odzyskiwanie długu firmie windykacyjnej – wynika z zeszłorocznego badania „Audyt windykacyjny” przeprowadzonego przez Keralla Research na zlecenie Kaczmarski Inkasso, najstarszej polskiej firmy windykacyjnej. Pod koniec ubiegłego roku GUS podał, że w 2016 r. działało 2 009 799 firm z sektora MŚP. Gdyby zatem zestawić ze sobą te dwie liczby, to można przyjąć, że rocznie 270 tys. mikro-, małych i średnich firm korzysta z pomocy firm windykacyjnych przy egzekwowaniu długów.
ZOBACZ KONIECZNIE:
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
WIDEO: Barometr Bartusia
Źródło: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
