Obrońca Cracovii, który notabene był autorem samobójczej bramki w meczu z Legią, odczuwa wciąż trudy występu w Warszawie, jest mocno poobijany i nie ćwiczy z zespołem. Wczoraj odbył zajęcia tylko na siłowni, nie brał udziału w treningu z resztą zespołu.
Jego występ w sobotnim meczu przeciwko Jagiellonii Białystok stoi pod znakiem zapytania.
Dodajmy, że na pewno nie wystąpi Miroslav Covilo. Serb z bośniackim paszportem otrzymał w Warszawie czwartą żółtą kartkę w tym sezonie i będzie musiał pauzować w jednym meczu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?