Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cracovia. Michał Probierz: Jest to jeden z trudniejszych moich sezonów w ostatnich latach

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Michał Probierz (Cracovia)
Michał Probierz (Cracovia) Andrzej Banaś
Michał Probierz, trener Cracovii, mógł odetchnąć z ulgą. Cracovia utrzymała się w ekstraklasie po wygranej z Górnikiem Zabrze 1:0.

Świetny początek

- Zaczęliśmy bardzo dobrze to spotkanie, od samego początku inicjowaliśmy akcje – stwierdził szkoleniowiec Cracovii. - Byliśmy bardzo groźni, zdobyliśmy przepiękną bramkę. Taką, na jaką czekaliśmy cały sezon, tego oczekiwaliśmy od tych zawodników. Pokazali wysoka klasę. Później mieliśmy jeszcze sytuacje na 2:0 i tego brakowało, byśmy zdobyli tego gola. Wiedzieliśmy, że mimo że presja nie jest aż tak duża, bo jednak Podbeskidzie przegrało swój mecz, to zwycięstwo może nam zapewnić utrzymanie na sto procent. Kontrolowaliśmy spotkanie w pierwszej połowie, a w drugą weszliśmy fatalnie. Karola (Niemczyckiego – przyp.) trzeba pochwalić, bo bronił bardzo dobrze. Alvareza zmieniliśmy, bo miał na koncie żółtą kartkę i nie chcieliśmy ryzykować. Dlatego też zmieniliśmy Siplaka. Kontrolowaliśmy spotkanie mimo że do końca mieliśmy bardzo dużo trudnych momentów. Loshajowi, który wszedł, brakowało mu płynności meczowej, podobnie Mianowi (Dimunowi – przyp.), który wyszedł ze szpitala. Stawialiśmy na tych piłkarzy, bo chcieliśmy za wszelką cenę to spotkanie wygrać. Nie patrzyliśmy na to, by podwyższyć wynik, ale by „zaklepać” sobie to utrzymanie. Gratuluję zespołowi, ale to jest też czas dla nas do przemyśleń. Ważne, że „dowieźliśmy” wygraną do końca. W pierwszej połowie byliśmy zespołem, który po zdobyciu bramki nadal atakował, miał kontrolę, a później zabrakło nam tego, co jest najważniejsze, utrzymania się przy piłce, płynnego przejścia.

Podziękowania dla prof. Filipiaka

- Profesor Filipiak wykazał się chyba największym spokojem, bo wiem, w jak trudnej sytuacji stał w mojej obronie, jak zawsze mnie wspierał, mimo przeciwności, jakie mieliśmy w tym sezonie – kontynuuje Probierz. - Ten sezon jest „komiczny”, nawet w poniedziałek masażysta złamał obojczyk, nie wiem, czy się śmiać, czy płakać. Teraz „łapie” kontuzję Hrosso, łapie kontuzję Kosecki, mamy jeszcze kilku poobijanych zawodników. Pocieszające jest to, że w tygodniu dojdą Pik i Rivaldinho do treningów i może będziemy mieli jeszcze większe pole manewru.

Jest to jednak jeden z trudniejszych sezonów jakie miałem jako trener. Począwszy od tych wszystkich splotów okoliczności, od pierwszego meczu, tych minusowych punktów, po ostatni mecz. Na pewno w dwóch czekających nas do końca spotkaniach będziemy walczyć, by zając jak najwyższe miejsce. W ostatnim meczu, z kibicami, będziemy chcieli zadowolić fanów, by mieli jednak trochę radości z naszej gry.

Gra pod presją

Wiedzieliśmy, że presja jest duża, nie chcieliśmy doprowadzić do sytuacji, że od kogoś jesteśmy uzależnieni – mówi Probierz. - Byliśmy zależni tylko od siebie, zrobiliśmy to. Te minus pięć punktów powodowało, że była ta „nerwówka”. Wiem, że wielu kibiców mówi „co to za tłumaczenie?”. Jak widać w 12 meczach, które zremisowaliśmy, to był nasz największy problem. Gdybyśmy pokazali więcej jakości, wygrali cztery czy pięć z tych meczów to bylibyśmy dużo, dużo wyżej w tabeli i moglibyśmy o coś walczyć. Jest to dla mnie sezon bardzo dużych przemyśleń, rozważań, powtarzam, jest to jeden z trudniejszych sezonów w ostatnich latach.

Młodzi dostaną szansę?

Czy w związku z tym, że „Pasy”mają już utrzymanie, trener da teraz pograć młodym piłkarzom?
- Zobaczymy, wielu z nich gra w drugiej drużynie – mówi szkoleniowiec Cracovii. - Obserwujemy ich, tak jak w ostatnim meczu, niektórzy się nieźle zaprezentowali. Jednak trzeba pamiętać, że byłoby to nie fair w stosunku do innych zespołów, które o coś walczą, stawiać na wielu zawodników młodzieżowych. Na pewno jest dwóch zawodników, których obserwujemy i są bardzo blisko debiutu, ale trochę w tym tygodniu jest to skomplikowane, bo mają matury. Na pewno jednak do Gdańska dwóch pojedzie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska