
KAROL KOSTRUBAŁA
czy ekstraklasa to były dla niego za wysokie progi? Wygląda na to, że tak, choć zagrał w 20 meczach. Wychowanek Hetmana Zamość trafił do Cracovii w 2005 r. Środkowy pomocnik. Musiał mieć obok siebie bardziej doświadczonych zawodników, wtedy sobie radził. Gdy na nim spoczywała kreacja, miał problem. W 2012 odszedł do Motoru, a potem stanowił o sile Garbarni, w której gra do dziś.

SEBASTIAN KUROWSKI
Wychowanek Glinika Gorlice miał spory talent, naturalny dar, instynkt strzelecki. Za tym nie poszła jednak głowa, nie był gotowy na karierę w ekstraklasie, w które zagrał tylko 4 razy. Do Cracovii trafił w 2004 r. Krnąbrny zawodnik, indywidualista, nie dał sobie w kaszę dmuchać, bywąło, że wojował z dziennikarzami. W 2011 r opuścił Cracovię. Grał w Polonii Przemyśl, potem w Podhalu.

MAREK PĄCZEK
Uzdolniony bramkarz, choć czasem brakowało mu centymetrów (182 cm wzrostu). wychowanek Bocheńskiego, w Cracovii trafił na czas Marcina Cabaja, hegemona w bramce "Pasów" i Sławomira Olszewskiego. Trafił do Cracovii w 2006 r. , odszedł w 2010 r. bez choćby jednego występu w ekstraklasie. Grał potem w GKS Katowice, Bocheńskim i Okocimskim

RAFAŁ DZWONEK
Tragicznie zginął w wypadku samochodowym w 2010 r. w wieku 21 lat. Mistrz Polski juniorów młodszych z 2006 r. Duży talent, napastnik.