Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cracovia Stawowego zaczyna walkę o awans

Jacek Żukowski
Wojciech Stawowy
Wojciech Stawowy fot. archiwum
Cracovia zaczyna pierwszoligowy sezon. Inauguracja odwleczona została o dwa tygodnie, bowiem mecze "Pasów" z Okocimskim Brzesko i Arką Gdynia przełożono na inne terminy. W sobotę podopieczni trenera Wojciecha Stawowego zmierzą się z GKS-em Katowice na stadionie przy ul. Bukowej (godz. 19.45).

Przed tygodniem "Pasy" wystąpiły już w Pucharze Polski w Bydgoszczy, pokonując Zawiszę 2:0, więc mają już przetarcie, ale wiadomo, że liga to inne wymagania. Zdaje sobie z tego sprawę szkoleniowiec Cracovii, który mówi: - Puchar jest ważny, ale możemy nawet go zdobyć i zagrać w europejskich pucharach, ale nie da nam to tego, o czym myślimy, czyli awansu.

Mogą grać prawie wszyscy poza leczącym się Marianem Jarabicą. Uprawnieni do gry są już Łukasz Zejdler i Niemiec Edgard Bernhard. Wiadomo, że nie będzie mógł wystąpić Marcin Budziński. Musi jeszcze odpokutować karę nałożoną na niego w ekstraklasie po czerwonej kartce w meczu z Wisłą. Z tego powodu opuści dwa spotkania.

- GKS to drużyna, która zawsze słynęła z tego, że miała charakter i walczyła od pierwszej do ostatniej minuty - mówi szkoleniowiec krakowian. - Miałem okazję tam pracować, więc wiem, co mówię. Gospodarze będą chcieli powalczyć o punkty, zatem bez wątpienia czeka nas ciężki mecz. Zwłaszcza że do Cracovii każdy zespół będzie się przykładał inaczej niż do innych rywali. Mam swoje przemyślenia po konfrontacji z Zawiszą i widziałem, że do ligowego przeciwnika bydgoszczanie przykładali się o 50 procent mniej niż do naszego starcia w Pucharze Polski.

To Cracovia będzie faworytem dzisiejszego meczu. Ważne, by ta świadomość nie zdekoncentrowała piłkarzy, a jeszcze bardziej wyzwoliła w nich poczucie siły. Stawowy chce za wszelką cenę zdjąć z zespołu brzemię odpowiedzialności. - Nasz zespół jest w budowie - mówi. - Rodzi się na nowo. Najważniejszą dla mnie rzeczą jest to, by zbudować silną Cracovię, wypracować styl, który będzie rozpoznawalny. Faworytem do awansu był i pozostanie Zawisza. My będziemy chcieli się skupić na każdym kolejnym spotkaniu, co nie oznacza, że nie powalczymy o ekstraklasę. Muszę jednak zdroworozsądkowo podchodzić do rzeczy. Wiemy, że sukces jest niemożliwy bez solidnej podstawy. A my, powtarzam to jeszcze raz, dopiero ją budujemy.

Cracovia nie grała w lidze przez dwa tygodnie, za to teraz w ciągu dwóch kolejnych rozegra pięć spotkań.

Program 3. kolejki I ligi
Sobota: Okocimski Brzesko - Kolejarz Stróże (godz. 17), GKS Katowice - Cracovia (19.45, transmisja w Orange Sport), Sandecja Nowy Sącz - Flota Świnoujście (20).
Niedziela: Dolcan Ząbki - ŁKS (12.15), Miedź Legnica - Zawisza Bydgoszcz (12.30, transmisja w Orange Sport), Polonia Bytom - Olimpia Grudziądz (17), GKS Tychy - Termalica Bruk-Bet Nieciecza (17, w Jaworznie), Stomil Olsztyn - Warta Poznań (17), Arka Gdynia - Bogdanka Łęczna (17.30).

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj za darmo

Skandaliczna obsługa kibiców - Wisła Kraków przeprasza - przeczytaj!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska