Cracovia świętowała 100-lecie zdobycia pierwszego mistrzostwa Polski. Z tej okazji piłkarze wystąpili w specjalnych, złotych strojach. I godnie uczcili rocznicę.
„Pasy” przystąpiły osłabione do tego spotkania. Kontuzja Marcosa Alvareza, której doznał przed dwoma tygodniami, okazała się zbyt poważna, by mógł wystąpić. Nie było też w meczowej kadrze Michala Siplaka, który również ma problemy zdrowotne oraz, z podobnych względów, Filipa Balaja.
W ataku musiał wystąpić Rivaldinho, który ostatnio grał w lidze miesiąc temu (wszedł jako rezerwowy na mecz z Pogonią). A w tym sezonie nigdy jeszcze nie zaczynał meczu w podstawowym składzie. Zaliczył tylko cztery występy, grał też w drugim zespole.
Przed meczem minutą ciszy uczczono pamięć zmarłego niedawno bramkarza „Pasów” Jacka Felscha.
Warta nie zamierzała się bronić, ale grała uważnie w obronie. Ta drużyna bardzo słabo się spisuje w tych rozgrywkach, w niczym nie przypominając zespołu z ubiegłego sezonu, wygrała tylko jeden mecz. Krakowianie musieli nastawić się na forsowanie muru. Było kilka centr z bocznych rejonów boiska, ale nie znajdywały adresatów.
Goście czyhali na kontry i w 20 min po takiej akcji piłka trafiła na 7 m do Mario Rodrigueza, który uderzył fatalnie i piłka przeleciała nad poprzeczką. To był jednak poważny sygnał alarmowy dla gospodarzy.
W 25 min w dobrej sytuacji był Rivaldinho, ale nie zdecydował się na uderzenie, tylko wyłożył piłkę Damirowi Sadikoviciowi, którego strzał został zablokowany i „Pasy” miały rzut rożny. Po nim zakotłowało się na przedpolu bramki gości. Uderzali Pelle van Amersfoort i Matej Rodin, ale ich strzały zostały zablokowane. Gospodarze zaczęli łapać właściwy rytm, znów strzelał van Amersfoort, ale bramkarz dobrze interweniował.
W 35 min „Pasy” przeprowadziły popisową akcję – Rapa centrował, a Sergiu Hanca popisał się ładną główką. Jeszcze lepszą obronę pokazał Adrian Lis i wybił piłkę.
W rewanżu po katastrofalnym będzie Mathiasa Hebo Rasmussena z kontrą pobiegł Kuzimski, ale na szczęście dla gospodarzy pospieszył się ze strzałem i Lukas Hrosso złapał piłkę.
W 53 min groźnie strzelał Mario Rodriguez, ale Hrosso wybił piłkę na róg. W 58 min gospodarze wreszcie dopięli swego. Kamil Pestka podał prawie z linii końcowej do Michała Rakoczego, który przejął piłkę w polu karnym i mocnym strzałem pokonał Lisa. To drugi gol tego piłkarza w ekstraklasie. „Pasy” chciały iść za ciosem i po chwili główkował van Amersfoort, ale nad poprzeczkę. W 67 min o mały włos Bartosz Kieliba doprowadziłby do wyrównania – po dograniu z rogu uderzał głową tuż koło słupka.
Po zdobyciu bramki zapał gospodarzy był tylko chwilowy, niepotrzebnie się cofnęli i robiło się niebezpiecznie pod ich bramką.
Gospodarze zatracili instynkt samozachowawczy, zbyt mocno się cofnęli. Liczyli na kontry i po jednej z nich Rivaldinho fatalnie zepsuł akcję – niepotrzebnie strzelając z 20 m.
To jednak gospodarze zadali decydujący cios w pierwszej doliczonej minucie. Po kontrze i podaniu Luisa Rochy, Jakub Myszor dobił przyjezdnych. Zadebiutował jeszcze w pierwszym zespole Krystian Bracik, zmieniając Rivaldinho.
Cracovia – Warta Poznań 2:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Rakoczy 58, 2:0 Myszor 90+1
Cracovia: Hrosso – Rapa, Jugas, Rodin, Pestka – Rakoczy (70 Myszor), Sadiković (82 Rocha), van Amersfoort, Rasmussen (70 Loshaj), Hanca (83 Lusiusz)– Rivaldinho (0+3 Bracik).
Warta:Lis – Grzesik, Kieliba, Ivanov, Matuszewski – Rodriguez, Kupczak (78 Zrelak), Kopczyński (63 Trałka), Corryn (46 Czyżycki, 90 Sangowski), Papeau (63 Jakóbowski) – Kuzimski.
Sędziowali: Paweł Raczkowski (Warszawa) oraz Adam Kupsik (Poznań), Michał Pierściński (Warszawa). Żółte kartki: Loshaj (84, faul), Lusiusz (90+4, faul) - Matuszewski (3, faul), Kuzimski (29, faul), Kupczak (60, faul), Ivanov (65, faul). Widzów: 6029.
- Skocznia mamucia w Szczawnicy?! Niezwykły projekt studenta Politechniki Krakowskiej
- Lewy, Buksa i Świderski trafia bez fuksa! Memy o meczu Polski z Albanią
- Memy po meczu Polski z San Marino. "Rycz Fabian, rycz"
- Ostatnia droga byłego bramkarza m.in. Cracovii Jacka Felscha
- Piękna i piłkarz. Co to był za ślub!
- Piękna żona byłego piłkarza Cracovii. Znana bardziej od niego [ZDJĘCIA]
