
ARKA GDYNIA
Niezbyt długo musiał czekać na podjęcie kolejnej pracy, bo już w maju 2006 podjął pracę w Arce Gdynia. Wygrał z nią mecze barażowe z Jagiellonią Białystok 2:0 i 2:1 i utrzymał ją w ekstraklasie. W kolejnym sezonie gdynianie zostali jednak została zdegradowana do II ligi za korupcję. Mimo zaczęcia kolejnego sezonu z kontem -5 punktów, stawowy dał podwali pod awans do ekstraklasy. Nie doczekał go jednak, rozstając się z Arką w kwietniu 2008 r. Jego dzieło kontynuował asystent Robert Jończyk.

GÓRNIK ŁĘCZNA
W listopadzie 2008 r. Stawowy został mianowany trenerem Górnika Łęczna, grającego w I lidze. Zakończył sezon na 5. miejscu. Na początku kolejnego sezonu został zwolniony.

GKS KATOWICE
Po roku - w 2010 r. podjął pracę w I-ligowy GKS Katowice. Nie była to udana przygoda. Katowiczanie pod jego wodzą zajęli 11. miejsce na koniec sezonu, po którym rozstał się z klubem z ul. Bukowej.

CRACOVIA
Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki - to przysłowie idealnie pasuje do Stawowego. Jednak jego druga przygoda z "Pasami" zaczęła się dobrze. Po rocznym odpoczynku, w czerwcu 2012 r. znów zjawił się w szatni Cracovii. Zaczął odbudowywać rozbity po spadku zespół. I udało mu się z niechcianych piłkarzy zbudować team, który po rocznej karencji w I lidze wrócił do ekstraklasy w 2013. W rundzie jesiennej sezonu 2013/14 Cracovia spisywała się świetnie - wrócił jej najlepszy styl "tiki-taka" w najlepszej postaci. Zima zespół nie został wzmocniony, mało tego, pozbawiony kluczowego ogniwa jakim był Milos Kosanović. Mimo to zespół do ostatniej kolejki sezonu zasadniczego walczył o awans do górnej ósemki. Przegrał jednak mecz z Korona 0:1 i plasował się na 9. pozycji. W rundzie finałowej po trzech porażkach z rzędu Stawowego zastąpił Mirosław Hajdo i utrzymał Cracovię w ekstraklasie.