
Przełom Dunajca to jedna z największych atrakcji turystycznych Małopolski. Wiedzie ostrymi, malowniczymi rzecznymi zakolami przez Pieniny, u podnóża skalnych ścian. Z flisackich łodzi można podziwiać szczyty Pienin: Trzech Koron i Sokolicy. Spływy tratwami organizowane są tu regularnie od 1934 r.

Dwa zamki królują nad wodami Jeziora Czorsztyńskiego. Czorsztyn – ruiny gotyckiej warowni i Niedzica – średniowieczny zamek „Dunajec”. Jednak o wyjątkowej urodzie miejsca stanowi nadzwyczajne połączenie zabytkowej substancji i przyrody. Zapora na wodach Dunajca, która w swoim czasie wzbudziła wiele kontrowersji, teraz (poza oczywistą funkcją retencyjną) olśniewa turystów wyjątkowym widokiem dwóch zamków, położonych na przeciwległych brzegach górskiego jeziora.

Kolejnym kandydatem na listę UNESCO jest Twierdza Kraków, czyli zespół ciekawych architektonicznie obiektów militarnych zbudowanych przez austriackiego zaborcę w latach 1848-1916. Twierdza Kraków to ok. 180 obiektów, takich jak forty, schrony bojowe, baterie artyleryjskie i umocnienia.

Zalipie nie jest szczególnie ładnie położone, bowiem znajduje się na płaskim Powiślu Dąbrowskim. Za to gospodarstwa są tu zupełnie inne niż gdzie indziej. Z całego świata przyjeżdżają turyści, by obejrzeć malowane w kwiatowe wzory domy. Wszystko zaczęło się od Felicji Curyłowej (1904-1974), jednej z najbardziej znanych zalipiańskich malarek. Malowała na wszystkim, co wpadło w jej ręce - od ścian budynków, przez meble, naczynia kuchenne i drobne sprzęty codziennego użytku, aż po papierowe szlaczki i kilimki naklejane pod sufitem albo nad łóżkiem. Malowanie było jej sposobem na życie. We wsi znajdziemy też sporo innych "kwietnych domów", także współczesnych, bowiem tradycja malowania w Zalipiu jest żywa. To nie cepelia!