Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Cukierkowa afera", czyli nietypowa walka między dwoma rywalami w Szczucinie

Andrzej Skórka
Andrzeja Gorzkowicza (z lewej) i Jana Sipiora poróżniła sprawa nie tyle wyborczej kiełbasy, co cukierków rozdawanych wyborcom
Andrzeja Gorzkowicza (z lewej) i Jana Sipiora poróżniła sprawa nie tyle wyborczej kiełbasy, co cukierków rozdawanych wyborcom Andrzej skórka, archiwum
Przed wyborami kandydaci do fotela burmistrza spierali się o... cukierki rozdawane wyborcom. Gorączka w miasteczku rośnie. Sąd rozpatrywał wczoraj już trzecią sprawę w trybie wyborczym.

Zrywanie plakatów wyborczych, ośmieszanie kontrkandydatów w internecie, wytykanie najmniejszych potknięć - to chleb powszedni tuż przed wyborami samorządowymi. W Szczucinie doszło jednak do absurdalnej sytuacji. Komitet wyborczy urzędującego burmistrza Jana Sipiora oskarżył jego kontrkandydata Andrzeja Gorzkowicza, że ten łamie przepisy wyborcze... rozdając ludziom cukierki.

Sprawa stanęła na ostrzu noża, musiał rozstrzygać ją Sąd Okręgowy w Tarnowie. Poszło o papierki, w które zawinięte były łakocie. Widniał na nich napis "Gorzkowicz twoim burmistrzem". - Nie kwestionowaliśmy samego rozdawania cukierków jako takich, tylko nieodpowiednie ich oznakowanie - przekonuje z powagą w głosie Damian Łasak, pełnomocnik komitetu wyborczego Jana Sipiora. - Na gadżetach wyborczych, a za takie należy uznać również cukierki, nie było wymaganej wzmianki o ich sfinansowaniu przez komitet wyborczy, a znajdować się tam powinna.

Andrzej Gorzkowicz twierdzi, że to pomówienia, a wyborcze gadżety - w tym cukierki - oznakowane zostały odpowiednio przez umieszczenie naklejek. - Trudno mi komentować motywację osób przedstawiających sądowi dowody bez nalepek - mówi rywal Sipiora.

Jego otoczenie sugeruje, jakoby to zwolennicy burmistrza specjalnie odrywali naklejki. - To bzdura, nic takiego nie miało miejsca - oburza się Damian Łasak. - A naklejki pojawiły się na gadżetach dopiero po naszym wniosku do sądu.

Sąd Okręgowy w Tarnowie rozpatrzył niecodzienny wniosek o ukaranie komitetu Gorzkowicza, ale ostatecznie go oddalił. Uznał, że wnioskodawcy mogą sprawę skierować do prokuratury.

"Cukierkowa afera" to tylko jeden z przejawów wyborczej walki między dwoma rywalami w Szczucinie. Sipior w fotelu burmistrza urzęduje już trzecią kadencję. Gorzkowicz to lider opozycji, przewodniczący rady gminy. Jego komitet wyborczy przed wyborami zaczął wydawać własny biuletyn informacyjny. Zawarte w nim teksty, także poróżniły kandydatów.

Wczoraj tarnowski sąd analizował treść najświeższego numeru biuletynu, którego głównym bohaterem jest Jan Sipior. W artykułach padały pod jego adresem różne zarzuty, głównie o niegospodarność. - Informacje w biuletynie są nieprawdziwe i stawiają burmistrza w niekorzystnym świetle - argumentował Łasak i domagał się sprostowań, przeprosin oraz zakazu dalszego kolportowania tego numeru.

- Opisane okoliczności mają oparcie w faktach, protokołach kontroli Regionalnej Izby Obrachunkowej - bronił się Gorzkowicz.
Sąd sprawę oddalił. Nie stwierdził w biuletynie naruszenia prawa. - Nie zgadzamy się z takim orzeczeniem i zaskarżymy je - mówi pełnomocnik komitetu burmistrza. Apelację rozpatrzy sąd w Krakowie. Wybory już 16 listopada.

Wyborcze wpadki
- Komitet wyborczy "Bochniacy dla Bochni", z którego kandyduje urzędujący burmistrz Stefan Kolawiński, bezprawnie umieścił na swoich ulotkach herb miasta. Uchwałę o zakazie wykorzystania symbolu Bochni między innymi w kampanii wyborczej podjęła w grudniu 2013 roku Rada Miejska w Bochni. Co ciekawe, w komitecie wyborczym "BdB" jest aż siedem osób, które rok temu głosowały za przyjęciem takiego rozwiązania. Zastępca burmistrza Bochni wezwał pełnomocnika komitetu "BdB" do natychmiastowego usunięcia naruszenia prawa. Ulotki zostały wycofane z obiegu.

- To niejedyna wpadka burmistrza Bochni. Stefan Kolawiński na swojej wyborczej stronie internetowej w namiarach kontaktowych umieścił telefon do sekretariatu Urzędu Miasta i adres magistratu. Jest tam również służbowy adres internetowy burmistrza.

- Kilka dni temu bocheńska policja zatrzymała trzy nastolatki, które pod osłoną nocy niszczyły plakaty wyborcze jednego z ka

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtube'ie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska