1 z 9
Przewijaj galerię w dół

fot. archiwum prywatne
Pani Monika ze Zdyni poszła do lasu tylko na kwadrans. Natrafiła na kilka dorodnych okazów. Jak sama przyznaje, wystarczyło na zupę dla całej rodziny i małą porcję suszonych
2 z 9

3 z 9

4 z 9
