Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czesław Grębski od ponad dwóch miesięcy czeka na odszkodowanie. Pracownicy kancelarii już nawet nie odbierają telefonów od seniora

Monika Pawłowska
Czesław Grębski od dwóch miesięcy czeka na odszkodowanie. Pracownicy kancelarii już nawet nie odbierają telefonów
Czesław Grębski od dwóch miesięcy czeka na odszkodowanie. Pracownicy kancelarii już nawet nie odbierają telefonów Monika Pawłowska
Czesław Grębski z Oświęcimia omal nie zginął na przejściu dla pieszych w Stawach Grojeckich podczas wypadku w ubiegłym roku. Do dziś ma problemy z poruszaniem się, wymaga pomocy innych i ciągłej rehabilitacji. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny przyznał 72-latkowi zadośćuczynienie w wysokości ponad 37 tys. zł i dwa miesiące temu przelał na konto pełnomocnika - jednej z kancelarii odszkodowawczych w Krakowie. Pan Czesław pieniędzy nadal nie dostał.

Czesław Grębski jeszcze dwa miesiące temu był bardzo zadowolony, że znalazł firmę, która obiecała mu pomoc. Kiedy w czerwcu otrzymał pismo z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego w Warszawie o przyznanym odszkodowaniu, nie posiadał się z radości. Od razu zaplanował prywatną rehabilitację na wciąż obolałe nogi. Teraz zrezygnowany odłożył plany na bliżej nieokreśloną przyszłość. Powoli traci nadzieję, że pieniądze znajdą się na jego koncie.

Ból, cierpienie i niepewność

- Nie życzę nikomu, nawet najgorszemu wrogowi tego bólu, co przeżyłem - mówi 72-letni dziś Czesław Grębski, ofiara 38-letniego mężczyzny, który 25 września ub. roku staranował go na przejściu dla pieszych w Stawach Grojeckich. - Źle poskładane nogi dalej bolą. Ten pirat, który mnie rozjechał i uciekł z miejsca wypadku, chce ze mnie zrobić sprawcę, a firma odszkodowawcza okrada mnie z przyznanych pieniędzy - żali się senior.

Nie może sobie wybaczyć, że dał się złapać „łapiduchom”, jak mówi o wynajętej kancelarii.
- Do dziś nie wiem, skąd mieli mój adres - mówi pan Czesław. - Tak mnie omotali, że nawet nie sprawdziłem ich wiarygodności, a teraz jest już za późno na zmianę pełnomocnika. Niech wezmą te swoje 20 proc. prowizji i resztę mi oddadzą - prosi załamany.

Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny po zapoznaniu się z dokumentami medycznymi, które przesłała mu kancelaria, uznał, że za cierpienia fizyczne i psychiczne należy się panu Czesławowi zadośćuczynienie i zwrot poniesionych kosztów leczenia i opieki. W sumie nieco ponad 37,3 tys. zł. Fundusz przelał pieniądze na konto krakowskiej grupy adwokackiej dokładnie 2 lipca.

- Nie mamy wpływu i możliwości przymuszenia pełnomocnika pana Czesława do wypłaty należnej mu kwoty - informują w Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym. - „Gonić” kancelarię, żeby wypłaciła te środki jak najszybciej. To jest trzymanie cudzych środków dla odsetek. Dlaczego kancelaria ma je mieć, a nie pan Czesław? - dodaje oburzona pracownica Funduszu.

Milczący pełnomocnik

Do czasu skompletowania dokumentacji medycznej, przedstawiciele kancelarii odszkodowawczej bardzo często kontaktowali się z panem Czesławem. Kiedy mieli już pieniądze przyznane seniorowi, zamilkli. Nie odbierają telefonów. Dziennikarze „Gazety Krakowskiej” wielokrotnie próbowali skontaktować się telefoniczne z krakowską kancelarią, również drogą mailową. W środę oddzwoniła jedna z pracownic, ale jak usłyszeliśmy, nie jest upoważniona do przekazywania informacji mediom. Na odpowiedź czeka również adwokat pana Czesława.

- Wielokrotnie próbowałem skontaktować się telefonicznie i mailowo z kancelarią odszkodowawczą, jednak bezskutecznie - informuje adwokat Robert Ziaja. - W końcu początkiem ubiegłego tygodnia wystosowałem na adres siedziby firmy list adwokacki, w którym zasugerowałem, że takie działanie nosi znamiona przestępstwa przywłaszczenia - dodaje. Liczy, że to pomoże.

Kancelarie odszkodowawcze
Kancelarie odszkodowawcze specjalizują się w prowadzeniu spraw związanych z dochodzeniem roszczeń w imieniu osób poszkodowanych głównie w wypadkach komunikacyjnych, ale też w wypadkach przy pracy czy w rolnictwie.
Zajmują się w głównej mierze roszczeniami za doznany uszczerbek na zdrowiu,
o zwrot wszelkich kosztów poniesionych w związku z wypadkiem czy też roszczeniami o rentę odszkodowawczą, zadośćuczynieniem po śmierci osoby najbliższej czy też rentami rodzinnymi.

Różna prowizja od sukcesu
Każda kancelaria odszkodowawcza indywidualnie ustala swoje stawki i prowizje od sukcesu, czyli pozytywnie zakończonej sprawy. Te profesjonalne i rzetelne mają 20 proc. prowizji.

Maciej Bębenek z trenerką Eweliną Sikorą. To ich pierwsze "wspólne" medale w biegu na pięć kilometrów, ale jak mówią, nie ostatnie

Maciej Bębenek nie użala się nad sobą, żyje pełnią życia i c...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska