Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czesław Lang: Wyścig kreuje gwiazdy

Rozmawiał Jacek Żukowski
Czesław Lang lubi wprowadzać nowości do swojej sztandarowej imprezy, tak będzie i w 2017 roku
Czesław Lang lubi wprowadzać nowości do swojej sztandarowej imprezy, tak będzie i w 2017 roku fot. Sylwia Dąbrowa
Rozmowa z dyrektorem Tour de Pologne CZESŁAWEM LANGIEM o 74. edycji imprezy.

- Jaki będzie 74. Tour de Pologne, trudniejszy od ostatniego wyścigu?
- Na pewno nie będzie jazdy indywidualnej na czas. Chcemy zrobić natomiast piękny etap w Krakowie. Przez ostatnie lata robiliśmy tu zakończenie. Wyjedziemy z miasta np. w kierunku Wieliczki, kolarze pokręcą się po okolicy i wrócą na metę. Jeszcze nie wiem gdzie będzie - czy na Rynku Głównym, czy na Błoniach. Etap będzie liczył około 180 km. Kończymy natomiast królewskim odcinkiem w Bukowinie Tatrzańskiej. Zmieniamy trasę, nie będziemy przejeżdżać przez „Zakopiankę”, cały etap będzie po jednej stronie szosy. Kolarze pojadą w okolice Jurgowa, runda liczyć będzie 58 kilometrów. Amatorzy też będą mieli zmienioną trasę podczas swojego wyścigu, muszą przejechać 20 kilometrów więcej, a więc będzie to jeszcze trudniejsza trasa do pokonania.

- Skąd pomysł, by zmienić coś w układzie, który przez wiele lat funkcjonował?

- Ludzie zawsze chcą zmian, i kolarze, i kibice. To jest więc ukłon w stronę fanów. Planujemy, że runda, na której będzie się kończył etap w Rzeszowie, będzie miała 15 km z podjazdem. W Zakopanem będzie, tak jak ostatnio, podjazd pod Gubałówkę. Sądzę, że będzie to ładny i fajny wyścig.

- Wyścig w Krakowie nie sparaliżuje miasta?

- Nie, to będzie sobota 29 lipca, wszystko będzie OK.

- Będzie Tour de Pologne kobiet?

- Trwają rozmowy na ten temat. Gdy kongres Międzynarodowej Unii Kolarskiej zatwierdzi kalendarz, to będziemy się o to starali, choć nie jest łatwo pozyskać miasta etapowe. W ubiegłym roku mieliśmy małe wsparcie sponsorów, nie było zainteresowania telewizji. Zrobimy wszystko, by pozyskać media, sponsorów. Chcemy to zrobić, ale musimy mieć wsparcie, bo jest to wszystko niełatwe do udźwignięcia. Chcielibyśmy zrobić otwarcie w Poznaniu, a potem przerzucić wszystkich w okolice Karpacza.

- Wracając do wyścigu mężczyzn, cała trasa będzie wiodła przez południe Polski?

- Tak, bo nie może być większy transfer kolarzy z miasta do miasta niż dwie godziny jazdy.

- Tak więc miastami etapowymi będą: Kraków, Nowy Sącz, Zakopane, Bukowina Tatrzańska.

- Owszem, do tego dojdą Katowice, rozmawiamy jeszcze z Gliwicami. Nie jest to jeszcze pewniak, ale możliwa lokalizacja. Do tego dochodzi Rzeszów.

- Twierdzi Pan, że trzeba poprawić realizację telewizyjną TdP. Czy to oznacza, że może go pokazywać inny operator niż Telewizja Polska?

- Nie, mamy umowę z TVP. Wszyscy jednak widzimy, jak są pokazywane Tour de France czy Giro d’Italia, jakie mamy jeszcze rezerwy. To nie jest krytyka z mojej strony, ale można to robić jeszcze lepiej. Potem te wyścigi mają większą siłę medialną, łatwiej im pozyskiwać sponsorów, reklamodawców.

- Termin jest na tyle dobry, że można liczyć na to, iż peleton będzie silniejszy niż w ubiegłych latach?

- My musimy się wyzbyć kompleksu. Czy jak przyjeżdżał Peter Sagan, to ktoś mówił, że to jest silny kolarz? Nie widzę kolizji naszej imprezy z Tour de France. To wyścig dla pięciu, siedmiu kolarzy. Już dzisiaj mogę wytypować pierwszą dziesiątkę. Mówiąc brutalnie, ekscytujemy się, czy będzie ktoś z czołówki. Wiadomo, że nie. Tam są góry, w których mogą wygrać nieliczni. A nasz wyścig jest otwarty dla każdego. Nie ma w World Tourze słabych zawodników. Tour de Pologne odkrywa nowe twarze. Wspomnianego Sagana, odkrył nam Rafała Majkę, Michała Kwiatkowskiego. W ogóle nie martwię się więc o obsadę. Nie przyjedzie do nas Alberto Contador, bo nie ma tu gór do nieba. Ale ranga imprezy prowadzi do tego, że przyjeżdżają tu zmotywowani kolarze, po to, by wygrać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Czesław Lang: Wyścig kreuje gwiazdy - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska