Policjanci niezwłocznie udali się na miejsce, by sprawdzić czy nie stało się coś złego. Zastali zamknięte drzwi, a na nawoływania nikt nie odpowiadał. Dopiero, kiedy zaglądnęli przez okno usytuowane na piętrze budynku, zobaczyli leżącego na podłodze staruszka, który ledwo słyszalnym głosem prosił o pomoc.
Policjanci na miejsce wezwali strażaków, którzy pomogli im się dostać do domu. Natychmiast udzielili osłabionemu mężczyźnie pomocy. Okazało się, że dwa dni wcześniej upadł on na podłogę, z której nie był w stanie samodzielnie wstać. Wychłodzony mężczyzna został zabrany przez pogotowie do szpitala.
CZYTAJ TEŻ: Staruszkowie żyli biednie, ale szczęśliwie. Gdy on trafił do więzienia, ona tego nie przeżyła
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić!
Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!