
PATRYK LETKIEWICZ 4
Dostaje „czwórkę” tylko dlatego, że jego katastrofalny błąd przy golu dla Odry nie miał konsekwencji dla wyniku. W innym przypadku byłoby jeszcze piętro niżej. Jeśli bowiem już ma takie „klopsy” robić, to tylko w meczach wygranych. Prawda jest taka, że w meczu, w którym nie miał nawet za dużo pracy, narobił niepotrzebnych nerwów całej drużynie. Przy tak prostych dośrodkowaniach, strzałach, słowem klucz jest KONCENTRACJA. Bo tego chyba najbardziej „Letkiemu” zabrakło przy golu dla Odry.

BARTOSZ JAROCH 5
W miarę solidny mecz, choć parę potknięć było, więc pozostaniemy przy wyjściowej „piątce”.

ALAN URYGA 6
Stopień w górę za poświęcenie w drugiej połowie, gdy odważnie rzucił się blokować strzał rywala. Poza tym po prostu solidna niedziela w pracy w wykonaniu kapitana Wisły.

IGOR ŁASICKI 5
Taki spokojny występ, bez wzlotów i upadków, ale to można akurat poczytać mu za plus.

RAFAŁ MIKULEC 7
Najkonkretniejszy piłkarz w Wiśle w niedzielę. Zapakował gola głową, jak - bez cienia przesady - Uwe Seeler. Młodszym kibicom polecamy filmiki, jak Niemiec strzelał głową, bo był to majstersztyk. I Mikulec właśnie tak uderzył. Brawo! Drugi gol to też w dużym stopniu jego zasługa, bo zaliczył najpierw odbiór, a później tzw. asystę drugiego stopnia. Aż żal, że odpocznie w następnym meczu z powodu kartek. Ale może lepiej, że akurat w tym…

KACPER DUDA 6
Widać, że dużo pracuje nad dokładnością w wykonywaniu stałych fragmentów gry. I to w meczu w Odrą było widoczne. Uchylając rąbka tajemnicy, już przed tym jak Duda dograł do Mikulca przy golu na 1:0 dla Wisły, wiedzieliśmy, że to jeden z wariantów, jaki krakowianie ćwiczyli przed tym meczem. Nie było w tym cienia przypadku. Pomocnik Wisły zagrał po prostu w punkt! Poza tym zagrał solidnie w środku pola.

JAMES IGBEKEME 4
Akurat on zaprezentował się słabiej w środku pola. Za dużo prostych strat. W ogóle ostatnio lekko zjechał z formą.

ANGEL BAENA 6
Kolejny niezły występ, choć za akcję w drugiej połowie, w której ruszył slalomem między piłkarzami Odry, ale jednak w decydującym momencie zamiast podać „zakiwał się do bólu” należą mu się słowa nagany. Mimo wszystko wyróżniający się piłkarz meczu.

JESUS ALFARO 5
Ponieważ zaliczył asystę, zostaniemy przy wyjściowej piątce. Resztę zostawmy…

FREDERICO DUARTE 6
Dostaje „szóstkę” nie tyle za jakieś kreatorskie akcje, ale bardziej za ciężką pracę, którą wykonał w tym meczu. Zagrał bardziej pod zespół niż pod siebie. Warto to docenić.

ANGEL RODADO 7
Mieszane uczucia. Strzelił gola, ale też stracił piłkę, a za chwilę gola zdobyła Odra. Długo myśleliśmy nad oceną dla niego i właśnie po głębszym namyśle wychodzi jednak prosta konstatacja, że przy większości ofensywnych akcji Wisły Angel Rodado miał udział! I pewnie miałby też dwa gole na koncie w Opolu, gdyby w jednej z sytuacji nie przeszkodził mu… Łukasz Zwoliński.

GIANNIS KIAKOS 5
Kilka razy nieźle zabierał się z akcją, ale z wykończeniem było już gorzej. Nie można jednak powiedzieć, że jakoś obniżył jakość gry Wisły.

ŁUKASZ ZWOLIŃSKI 2
Już nawet nie chodzi o to, że stał na trzymetrowym spalonym i nie potrafił antycypować, że lepiej zostawić piłkę Angelowi Rodado, bo pewnie byłoby wtedy 3:1 dla Wisły i spokojniejsza końcówka meczu. Generalnie „Zwolak” grał jakby „za karę”. Wciąż na pozycji spalonej, wciąż spóźniony. Jeśli miał wysłać sygnał, że posadzenie go na ławce rezerwowych było błędem, to nie wysłał tego sygnału kompletnie. Szczerze? Najlepiej, żeby zapomniał o występie w Opolu i skupił się na następnym meczu, bo w takiej dyspozycji utknie na tej ławce na dobre.

MARC CARBO BEZ NOTY
Krótki występ. Może powinien pojawić się na boisku wcześniej i nieco uspokoić sytuację w środku pola.

TAMAS KISS BEZ NOTY
Zmiana taktyczna.
- Mariusz Jop: Chciałem pogratulować zawodnikom determinacji, tak się osiąga sukcesy
- To już seria zwycięstw! Wisła wygrywa w Opolu. Dwa ciosy przed przerwą wystarczyły
- Co znana krakowska pisarka robi na stadionie Wisły? "To niepowtarzalne doświadczenie"
- Niezwykły mecz w Krakowie. Gwiazdy Wisły i reprezentacji Polski zagrały w... rugby
