Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Czy naprawdę chce pan poświęcić swój kraj dla Ukrainy?". Niemcy piszą do Scholza, chcą zniesienia sankcji na Rosję

OPRAC.:
Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
Rzemieślnicy do Olafa Scholza: "Czy chce pan być kanclerzem, który doprowadził Niemcy do ruiny?".
Rzemieślnicy do Olafa Scholza: "Czy chce pan być kanclerzem, który doprowadził Niemcy do ruiny?". Fot. PAP /EPA/ CLEMENS BILAN
"Czy naprawdę chce pan poświęcić swój kraj dla Ukrainy?" – z takim pytaniem do kanclerza Niemiec Olafa Scholza zwrócił się w liście otwartym okręgowy związek rzemieślniczy w Halle-Saalekreis w Saksonii-Anhalt. Rzemieślnicy wzywają go do zaprzestania wszelkich sankcji wobec Rosji i rozpoczęcia negocjacji w sprawie zakończenia wojny z Ukrainą.

"My jako rzemieślnicy wiemy z wielu rozmów z naszymi klientami, że zdecydowana większość nie jest skłonna poświęcić swojego ciężko wypracowanego standardu życia dla Ukrainy. To nie jest też nasza wojna!" – piszą sygnatariusze w liście, którym dysponuje redakcja portalu RND.

Według rzemieślników w RFN ceny rosną w takim tempie, że przeciętnie zarabiający ludzie wkrótce nie będą w stanie pokryć kosztów utrzymania. Wtedy nawet całkiem normalne, niezbędne usługi rzemieślnicze staną się nieosiągalne, co doprowadził do zwolnień i zamknięcia zakładów pracy – przewidują. "Czy chce pan być kanclerzem, który doprowadził Niemcy do ruiny?" – czytamy w liście.

Jego autorzy wysuwają trzy żądania: "1. Natychmiastowe wstrzymanie wszelkich sankcji wobec Rosji. 2. Natychmiastowe rozpoczęcie negocjacji dyplomatycznych w celu zakończenia wojny. 3. Wszystkie decyzje polityczne mają być badane pod kątem dobra narodu niemieckiego - tak jak pan przysięgał".

od 16 lat

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska