https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czy szpitale mają obowiązek płacić na utrzymanie kaplic?

Anna Górska
Ks. Jan Klimek  lubi pracę kapelana. Nie jest jednak w stanie utrzymać sam kościoła. Czy będzie musiał go zamknąć?
Ks. Jan Klimek lubi pracę kapelana. Nie jest jednak w stanie utrzymać sam kościoła. Czy będzie musiał go zamknąć? Marcin Makówka
Ks. Jan Klimek kapelan w szpitalu psychiatrycznym im. Babińskiego w Krakowie nie wie, za co utrzymać kościół, który pełni funkcję szpitalnej kaplicy. Od trzech lat z własnej kieszeni płaci za wodę, prąd, ogrzewanie. Do tej pory radził sobie, ale teraz mówi wprost, że nie jest w stanie płacić rachunków. Prosi dyrekcję szpitala o pomoc. Na razie bezskutecznie.

Zobacz także:

Ks. Klimek jest zatrudniony na etat jako kapelan w szpitalu, zarabia niecałe 1,4 tys. zł netto.

Miesięczne opłaty za media wynoszą średnio 750-800 zł, dwa razy więcej niż trzy lata temu, gdy ksiądz zaczynał tu swoją posługę. Kolejne 800 zł musi zapłacić szpitalowi za wynajem mieszkania dla siebie.

- Nie rezygnuję z ponoszenia kosztów. Proszę jedynie o współfinansowanie, gdyż mojej pensji już brakuje na wszystkie opłaty - zaznacza kapelan.

Kościół, którym opiekuje się ks. Klimek mieści się w budynku należącym do szpitala. Świątynia funkcjonuje jednocześnie jako kaplica szpitalna i kościół parafialny dostępny dla mieszkańców okolicy.

Zgodnie z umową, którą podpisał kapelan ze szpitalem, budynek użyczony jest mu nieodpłatnie. Ksiądz zobowiązał się do pokrywania kosztów utrzymania kościoła, jak i drobnych prac naprawczych.

Magdalena Józefiak, wicedyrektor szpitala im. Babińskiego, podkreśla, że w tej sytuacji szpital nie może finansować świątyni.

- Jesteśmy zobligowani do przestrzegania obowiązujących norm prawnych - mówi nam dyrektor Józefiak. Ksiądz Klimek przypomina jednak, że większość jego wiernych to pacjenci.

- Natomiast pozostali to 120 mieszkańców osiedla mieszczącego się na terenie szpitala. To są byli pracownicy "Babińskiego" - tłumaczy kapelan.

Księdza Jana wspierają lekarze i związkowcy. Magdalena Bryła, lekarz psychiatra, podkreśla, że tak złych relacji między kapelanem a dyrekcją jeszcze nigdy nie było.

- Kapelan szukał dodatkowej pracy w innych parafiach, by zapłacić za wszystkie media i nie zadłużać się - podkreśla dr Bryła. Ewa Jędrych, szefowa działu rozwoju w szpitalu przypomina, że duchowny organizuje koncerty dla pacjentów, opłaca artystów i załatwia dary na święta.

- Oddany, porządny człowiek, służy ludziom. Dlaczego szpital nie może go wesprzeć? - zastanawia się Ewa Jędrych.

Zatrudnienie kapelanów reguluje ustawa o prawach pacjenta z 2009 roku. Zgodnie z nią szpital jest zobowiązany do zapewnienia chorym opieki duszpasterskiej. Zakład opieki zdrowotnej ponosi również koszty realizacji tego prawa pacjenta. Zarobki kapelanów wahają się od 1, 3 tys. zł do 2 tys. zł.

Dyr. Magdalena Józefiak zapewnia, że sprawa partycypacji w kosztach bieżącego utrzymania kaplicy jest otwarta.

- Trwają w tej sprawie rozmowy i myślę, że w najbliższym czasie będą podjęte decyzje - informuje.

Sprawdziliśmy w dziewięciu małopolskich placówkach, w żadnej kapelan nie ma takich problemów. Zarówno w tych większych, gdzie kaplic jest kilka - Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu, im. Żeromskiego i im. Jana Pawła w Krakowie- jak i tych mniejszych: krakowskim szpitalu MSWiA, szpitalu w Oświęcimiu. To placówka medyczna płaci za prąd, wodę, ogrzewanie w kaplicach.

Wojciech Szafrański, szef dwóch dużych szpitali w Bochni i im. Rydygiera w Krakowie, nie wyobraża sobie, by kapelan w jego placówkach ponosił koszty utrzymania kaplicy.

- Przecież prawo nas obowiązuje do tego, by kaplica była uwzględniona w strukturze organizacyjnej - mówi dyrektor Szafrański. - Oczywiście, szpital za wszystko płaci - dodaje. Akurat w jego szpitalach kapelani są zatrudnieni na umowę-zlecenie.

Roczne utrzymanie kaplicy w małopolskich szpitalach wynoszą ok. 3-4, 5 tys. złotych.

- Nie są to jakieś olbrzymie kwoty, radzimy sobie z tymi wydatkami - zaznacza Krzysztof Czarnobilski, rzecznik szpitala MSWiA w Krakowie.

Szpital MSWiA jako jeden z nielicznych zatrudnia kapelanów różnych wyznań. Na jednym etacie pracuje tu ksiądz katolicki i prawosławny.

Z kolei prywatny szpital im. św. Rafała w Krakowie podpisał umowy nie tylko z księdzem katolickim, ale także z mnichem buddyjskim, księdzem prawosławnym i ewangelickim.

- Nie przebywają oni na oddziałach, ale gdy pacjent zażyczy sobie rozmowy czy modlitwy z którymś z tych duchownych, wzywamy go natychmiast. Za usługę oczywiście płacimy - wyjaśnia Marcin Mikos, rzecznik szpitala św. Rafała.

Serwis Wybory 2011: Najświeższe informacje wyborcze z Małopolski!

Weź udział w akcji Chcemy Taniego Paliwa! **Podpisz petycję do rządu**

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 20

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
stefan
[cyt]CO NA TO???? TYLKO BRAĆ???[/cyt]
G
Gość
Dziwne ze niewie kto ma mu dolozyc,nie mu biskupi dolozą kasy jak mu brakuje,pozatym niech oichna z0hektarow ziemi powiedzmy juz ztej odzyskanej w tej komisji mjątkowej i niech mu wplacą szmal na konto,lub niech wybiora bhiskupi kase ze swoich kont i mu dadza to bedzie utrzymywał swiatynie.A co Niema Slidarnosci wtym Zawodzie jesli o kase idzie/???. A naca straca kase bikupi i wyzsi ranga lub kapelani kardynalowie? lub proboszczowie coich to parafia utrzymuje a religi tez uczą ipensje dostają-na co im trza skoro bredza ze rzeczy materialne i kasa tu za zycioa sa niewazne tylko niebo jest wazne. Ot to hipokryci i demagagodzy piepszeni,; piepszeni oszuci,-jezus jak uczył to niebał zaplaty za nic,ale oczywiscie teraz ksiądz bisku itd,-= to zawod intratny a kosciół maszynak do robienia grubej kasy
z
zet
Pytałeś o podstawę prawną to Ci podałem. Co do ludzi innych wyznań dobrze by było gdyby mieli dostęp do opieki duchowej. Jeżeli chodzi o psychiatrię to jest to akurat bardzo potrzebne i ważne. W kraju areligijnym jak Holandia w szpitalach psychiatrycznych są nie tylko duszpasterze różnych wyznań ale i tzw terapeuci duchowi, którzy są członkami zespołów terapeutycznych. W Holandii Pacjent ma do takiej opieki prawo i koniec. Zresztą opieka psychiatryczna tam jest doskonale rozwinięta - od nas lata świetlne, niestety. Chodzi o to żeby korzystać z dobrych wzorców, no ale my Polacy wiemy lepiej.
W tym konkretnym przypadku nie chodzi o to żeby ze złości na kler wylewać dziecko z kąpielą.
K
Krakus rod@wity
Odp. dla zet. Mamy w Polsce innowierców: islamistów, judaistów, prawosławnych i innych, według litery prawa każde wyznanie powinno mieć kaplice utrzymywane przez szpitale. Na marginesie, na te fanaberie religijne składają się: antyklerykałowie, ateiści, bezwyznaniowcy, innowiercy i niewierzący! Pecunia non olet!
Nie akceptuje kleru i kaplic w szpitalach, to ma stresogenny wpływ na innych pacjentów!
Tam gdzie modlono się za pacjentów było pogorszenie ich zdrowia! Na ten temat przeprowadzono wiele badań naukowych, oczywiście nie w klerykalnej do bólu Polsce!
Co dla jednych jest świętością dla innych być nie musi!
PS. Należy zlikwidować urzędy: marszałkowski. IPN, Senat, PFRON i inne, lista jest długa!
Motto: Informacja formą kapitału!
Ave.
z
zet
Ustawa o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta z dnia 6 listopada 2008r.( Dz.U. z dnia 31 marca 2009r.):
Rozdział X Prawo pacjenta do opieki duszpasterskiej
Art. 36. Pacjent w zakładzie opieki zdrowotnej ma prawo do opieki duszpasterskiej.
Art. 37. W sytuacji pogorszenia się stanu zdrowia lub zagrożenia życia zakład opieki zdrowotnej jest obowiązany umożliwić pacjentowi kontakt z duchownym jego wyznania.
Art. 38. Zakład opieki zdrowotnej ponosi koszty realizacji praw pacjenta, o których mowa w art. 36 i 37.
A nie martwi Cię to, że w urzędzie marszałkowskim siedzą, g... robią i też za Twoje pieniądze?
e
eco
Ksiądz Jan jest super dla chorych, pomaga im ile może. A że sprzeciwiał się planom sprzedaży Szpitala Babińskiego ("światły" pomysł marszałka Kozaka na poprawę opieki psychiatrycznej(!), to też dyrekcja nie może Go znieść...
w
wiem
Nie tylko co do kościoła
z
zdziwiony
No to jak ten ksiądz daje radę i dlaczego skoro to nie jest jego kościół? Niech dadzą go kurii i będzie na utryzmanie.
???????????????
Przecież w Kobierzynie kaplica to salka w szpitalu tylko gmaszysko i to żeby było śmieszniej zabytkowe. Co powie konserwator i kuria jak zrobią z tego magazyn?
gość zadumany
wszystkie te wpisy i komentarze są zatwardziałe i wrogie nikt nie rozumie problemu i wrzuca tu idiotyczne komentarze kupy się nie trzymające to w zasadzie jest tak jakby każdemu zatrudnionemu kazać płacić za prąd, telefon,papier do drukarki,papier toaletowy możliwość przebywania na stanowisku pracy i wszystkie związane z tym koszty absurdalne nie a to niestety z tą kaplicą tak wygląda....... oczywisty brak woli ze strony dyrekcji szpitala.....
b
bubal
Jeżeli przepis stanowi, że ma być " tak a tak" to dyrekcje winny się do tego stosować i tyle. Mamy swoich posłów ( WYBORY!!!!!!) to niech składają propozycję zmian, a teraz nie ma o czym dyskutować i bez znaczenia jakiej wiary to dotyczy
c
clergyman
klerycy na dymanie lasek nie mają, muszą uprawiać hippikę na sprzęcie własnym, a wy im grosza skąpicie!!
DO PIEKŁA PÓJDZIECIE, BĘDZIECIE SIĘ SMAŻYĆ !!
Z
Z(a)miennik
A moj proboszcz jezdzi A8 moze sie podzieli ?
A moze ojciec dyrektor pomoże ?
k
k
Skoro mamy demokracje, a większość Polaków deklaruje się jako katolicy, to w czym problem? Atesita ma nie płacić na kościół, pacyfista na armię, zdrowy na nfz a poseł na policje?
Chcieliśta demokracji to ją macie.
d
demokrata z Kęt
Jeśli znowu wybierzecie posłów do Sejmu RP nawiedzonych przez Radio Maryja macie jak w banku ,że dalej będzie jeszcze gorzej. Przez całą swoją działalność o początków istnienia chrześcijaństwa Kościół
Rz-K dbał tylko o własną d... Trzeba raz na zawsze wyrzucić księży z: szpitali, wojska,szkół i wszelkich państwowych instytucji. Dla tego mój głos oddam na Ruch Palikota .
Więcej o jego programie na : www.ruchpalikota.org.pl
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska