Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dawid Szydło na wolności. Przeprasza i prosi o wybaczenie

Monika Pawłowska
- Chciałbym w tym oświadczeniu przeprosić i przepraszam – mówi wzruszony Dawid Szydło, 27-latek z Chełmka, oskarżony o nieumyślne podpalenie lasu w Czarnogórze. - Mam nadzieję, że może kiedyś mi wybaczycie i że czas zaleczy wasze rany – kończy krótki przekaz wideo. Nagranie było możliwe, gdyż w poniedziałek, po wpłaceniu kaucji przez ojca opuścił areszt i czeka na kolejną rozprawę. Ta w najbliższy czwartek.

Czytaj także: Czarnogórski koszmar Dawida Szydło

Dawid przeprasza całą Czarnogórę, a szczególnie mieszkańców miejscowości Bar, za wydarzenia z 29 sierpnia. Przeprasza, za nieprzemyślaną wyprawę w obcym terenie, która zakończyła się nieumyślnie spowodowanym pożarem.

- Przepraszam za to, że tymi wszystkimi decyzjami naraziłem was na niebezpieczeństwo, na stratę życia, zdrowia, na straty w waszych majątkach, domach. Przepraszam za strach który spowodowałem. To napięcie, które widziałem także kiedy zjeżdżaliśmy z góry, kiedy ratownicy mnie sprowadzali na dół – mówi na nagraniu Dawid Szydło.

Przeprasza i dziękuje wszystkim służbom, który pomagali w ratowaniu dobytku ludzi i walce z żywiołem. Dziękuje również swoim wybawicielom, zwłaszcza pilotowi-rezydentowi Irkowi, który zorganizował i prowadził poszukiwania zaginionego Dawida.

- Bardzo za to dziękuję, ponieważ prawdopodobnie i tylko dlatego dalej żyję – wyznaje Dawid. - Proszę o wybaczenie, o wybaczenie tej nieroztropnej wyprawy. Tego, co w tę noc się wydarzyło. To nie było umyślne, to nie było z premedytacją. Przepraszam, że naraziłem was na takie niebezpieczeństwo. Mam nadzieję, że może kiedyś mi wybaczycie i że czas zaleczy wasze rany – kończy nagranie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska