Na wystawę "Między Wschodem a Zachodem. Od Damaszku do Andaluzji. Pieniądz islamski w wiekach średnich" wyselekcjonowano starannie kilkaset monet – ilustrujących historię świata arabskiego od Mahometa do upadku imperium Abbasydów, czyli od VII do połowy XIII wieku.
Autor: Monika Jagiełło
W pierwszej części będzie można oglądać te najstarsze, m.in. z VI i VII wieku, monety bizantyńskie oraz monety bite w tym samym okresie przez perską dynastę Sasanidów. Kolejna część ekspozycji poświęcona została tzw. monetom przejściowym z lat 640-699. – W tym czasie świat się zmieniał, ale rynek wciąż potrzebował pieniądza – mówi Jacek Budyn, jeden z kuratorów wystawy. – Powstały więc interesujące dwujęzyczne monety z postacią cesarza bizantyńskiego i dodatkowymi inskrypcjami na awersie lub rewersie wykonanymi pismem arabskim.
Efektom arabskiej reformy monetarnej możemy się przyjrzeć w dalszej części ekspozycji, gromadzącej złote dinary, srebrne dirhamy i miedziane felsy dynastii Umajjadów i Abbasydów. Ci pierwsi już na początku VIII wieku rozszerzyli granice państwa arabskiego od Indii na wschodzie po Ocean Atlantycki na zachodzie. Panowanie Haruna ar-Raszida (przełom VIII i IX wieku) i jego syna al-Mamuna (pierwsza połowa IX wieku) określane jest jako Złota Epoka w dziejach islamu – czas rozkwitu kultury, nauki i sztuki arabskiej i jej oddziaływania na świat Zachodu.
Wystawę możemy oglądać do 22 listopada 2015 r.