Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Derby Krakowa 2015 TRANSMISJA [GDZIE OGLĄDAĆ NA ŻYWO TV] ONLINE WIDEO internet

Łukasz Madej
Derby Krakowa 2015, Derby Krakowa 2015 LIVE, Derby Krakowa 2015 transmisja, Derby Krakowa 2015 TV,Derby Krakowa 2015 Internet, Derby Krakowa 2015 na żywo. Już dziś o godz. 18 Derby Krakowa 2015.

Wielki dzień dla wojowników

- Arkadiusz Głowacki? Oczywiście, znam. Jest twardy i waleczny, nie cofa nogi, więc w sportach walki też mógłby dać sobie radę. Jak ja - uśmiecha się słynny polski judoka, a potem zawodnik MMA, Paweł Nastula.

- Tylko wie pan, jednemu się spodoba, jak dostanie po głowie, a inni jedynie robią wiele hałasu, a jak przyjdzie co do czego, to się wycofują. Wydaje się, że Arek jednak taki nie jest, więc gdyby kiedyś chciał się sprawdzić, to czemu nie? Ma zadatki - dodaje były mistrz olimpijski.

Już dziś kolejne derby Krakowa, więc słowo "walka" będzie odmieniane przez wszystkie przypadki. A największy twardziel Wisły to właśnie jej kapitan 36-letni Głowacki, z kolei Cracovii - siedem lat młodszy Miroslav Covilo. O ile jednak nawet w środowisku ludzi ringu "Głowa" to człowiek-instytucja, tak krótko grający w Polsce Covilo znany jest dużo mniej.

Derby Krakowa 2015 mecz Wisła Kraków – Cracovia o godz. 18 w Canal Plus Sport

- O nim nie słyszałem, ale piłkarze na jego pozycji muszą być mocni, silni, dobrze zbudowani. No bo sam wzrost nie wystarczy. Wtedy jest się takim "kołkowatym" - twierdzi Nastula.

Serb mierzy 193 cm i jest wyższy od Głowackiego o siedem centymetrów. - Covilo dobrze gra głową. Wszystkie piłki koledzy rzucają na niego, a on je zgrywa do boku. Dla mnie, laika, to ciekawy piłkarz. Może nie biega jakoś dużo, ale potrafi się ustawić w polu karnym. Piłka go szuka - opowiada hokeista Cracovii Sebastian Witowski.

Klubowy kolega Covilo z ciekawością obejrzy pojedynki właśnie tych dwóch zawodników: - Twardziele. Głowacki to zadzior, ale gra fair. Nie ma z jego strony złośliwych fauli. Pewnie obaj będą się pilnować w „szesnastce". A do tego Głowacki pamięta, kto w poprzednich derbach zdobył bramkę.

Wzrost, ale i waga (87 kg wobec 78 rywala) są po stronie Serba. Za to siła, odwaga, umiejętność przepychania się, czasami niemal walki wręcz sprawiają, że w zwarciu obaj mają podobne szanse. Zresztą, to takie sytuacje bliskie hokejowi. - Ale większe doświadczenie ma jednak Głowacki - przyznaje Witowski. - Nie wiem jak Covilo, jednak Arek pewnie jeździł na łyżwach, jego trzeba o to zapytać. Posturą na pewno nie odbiegałby od wielu hokeistów. Czasami go gdzieś na ulicy widuję i kawał chłopa z niego - dopowiada zawodnik.

Doświadczenie sprawia, że z derbową presją lepiej może poradzić sobie wiślak, który przecież zdobywał już mistrzostwa Polski, był na mundialu i grał w Lidze Mistrzów.

- W futbolu myśli się o tym, że można stracić bramkę i przegrać, a ciekawi mnie, jak obaj zareagowaliby w ringowej sytuacji, gdy myśli się z obawą o tym, że można porządnie dostać w łeb. To inny rodzaj stresu - przekonuje Nastula.

- Kibicować będę Cracovii, ale niech ten mecz zostanie w pamięci także dzięki twardej walce - dodaje Witowski.

- Wie pan co, jak tak rozmawiamy, to sam miałbym ochotę pobiegać za piłką, choć kiedy grywałem z kolegami to potem przez tydzień nie mogłem chodzić, takie miałem kłopoty z kolanami. A w derbach Krakowa walka niech będzie tylko na boisku - kończy Nastula.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska