https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Derby Krakowa. Wisła Pany! [ZDJĘCIA, WIDEO]

Piotr Tymczak
Wielkie emocje w derbach Krakowa. Wisła była lepsza o jedną bramkę i odniosła pierwsze ligowe zwycięstwo w tym roku. Cracovia od 79 minuty musiała grać bez jednego zawodnika. Podczas spotkania na boisko wbiegł lis.

WIDEO: Derby Krakowa. Na stadionie Wisły

Autor: Wojciech Matusik

WIDEO: Derby Krakowa. Przed meczem Wisła - Cracovia

Autor: Wojciech Matusik

Derby jak zwykle były meczem podwyższonego ryzyka. Na trybunach zasiadło ponad 23 tys. widzów, w tym ok. 1,6 tys. kibiców Cracovii. Już na długo przed rozpoczęciem spotkania najbardziej zagorzałe grupy z dwóch stron trybun obrażały się wzajemnie chamskimi przyśpiewkami. Podczas spotkania było sporo pozytywnego dopingu dla obu drużyn, ale nadal były też wulgaryzmy i lżenie rywali. W drugiej połowie na sektorze fanów Cracovii odpalono race i petardy.

Cracovia zagrała w optymalnym składzie. W Wiśle nie mogli zagrać: kontuzjowany Emmanuel Sarki oraz pauzujący za kartki Maciej Sadlok. „Biała Gwiazda” i tak wystąpiła jednak w mocnym zestawieniu. Ważny dla wiślaków był przede wszystkim powrót Arkadiusza Głowackiego. I to kapitan Wisły mógł wyprowadzić swoją drużynę na prowadzenie. Po jego „główce” w 5 minucie piłka odbiła się od słupka, a później z bliska nie zdołał jej dobić do siatki Paweł Brożek.

Początek należał do wiślaków, ale piłkarze Cracovii szybko pokazali, że też będą atakować. Po błędzie Głowackiego okazję miał Deniss Rakels, którego strzał z kąta obronił Michał Buchalik.

Wiślacy spokojnie rozgrywali piłkę, aż przeprowadzili akcję na miarę Wielkich Derbów. Piłka szła jak po sznurku. Rozpoczął Łukasz Burliga, podał do Pawła Brożka, ten odegrał do Łukasza Garguły, który wyłożył futbolówkę Semirowi Stiliciowi. Bośniak przełożył sobie piłkę z nogi na nogę i technicznym strzałem pokonał Krzysztofa Pilarza. W tej sytuacji obrońcy „Pasów” byli jak zahipnotyzowani.

Po objęciu prowadzenia Wisła grała jeszcze spokojniej, szanując jednobramkowe prowadzenie, a Cracovia szukała swojej szansy. Groźnie uderzał z dystansu Bartłomiej Kapustka, ale minimalnie niecelnie – piłka przeleciała tuż obok słupka.
Później zaczęło wiać nudą, zupełnie jakby to nie były derby, aż przy linii bocznej doszło do spięcia zawodników obu drużyn, które skończyło się przepychanką. Żółte kartki zobaczyli Donald Guerrier i Krzysztof Nykiel. Do tego doszło do niecodziennego zdarzenia, bowiem przez boisko przebiegł lis.

Drugą połowę Wisła rozpoczęła od mocnego uderzenia. Piłkarze „Białej Gwiazdy” znów przeprowadzili spektakularną akcję. Tym razem Stilić asystował, a gola na 2:0 zdobył Paweł Brożek. Odpowiedź „Pasów” była natychmiastowa. Po stracie gola ruszyli do przodu, Buchalik odbił strzał, piłka trafiła pod nogi Marcina Budzińskiego i skierował ją do siatki.

Mecz zrobił się zacięty. Okazję na podwyższenie prowadzenia miał Stilić, który z rzutu wolnego huknął w poprzeczkę. Później była gra w stylu akcja za akcję. Z czasem groźniej atakowali wiślacy. Dogodnych okazji nie wykorzystali Brożek i Jean Barrientos.

W 79 minucie Stilić zgrał piłkę do Brożka ten biegł na bramkę i byłby sam na sam z Pilarzem, ale przed polem karnym na ziemię powalił go Kapustka. Piłkarz Cracovii zobaczył za ten faul czerwoną kartkę. W końcówce Wisła grając w przewadze mogła jeszcze podwyższyć. Dobrą sytuację zmarnował Barrientos. Później gola mógł też zdobyć Rafał Boguski. Jego strzał odbił Pilarz. W osłabieniu "Pasy" dały radę się tylko bronić. A wiślacy po meczu cieszyli się z pierwszego w tym roku ligowego zwycięstwa.

Wisła Kraków – Cracovia 2:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Stilić 16, 2:0 Brożek 53 – Budziński 54

Sędziował: Szymon Marciniak (Płock) oraz Paweł Sokolnicki (Nasielsk) i Tomasz Listkiewicz (Warszawa)

Żółte kartki: Guerrier, Uryga, Jović, Garguła, Dudka, Burliga – Nykiel, Polczak

Czerwona kartka: Kapustka (79, faul)

Widzów: 23 307

Wisła: Buchalik - Jović, Głowacki, Guzmics, Burliga – Uryga, Dudka – Garguła (73 Barrientos), Stilić, Guerrier (58 Boguski) – Brożek (90 Stępiński)

Cracovia: Pilarz – Rymaniak, Sretenović, Polczak – Covilo, Dąbrowski (65 Ortega) – Nykiel, Budziński, Kapustka, Dialiba (56 Wdowiak) – Rakels (76 Jendrisek)

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Pasiak
Kiedy widzę się z kumplami kibicami Wisły po przegranych derbach zawsze gratuluje wygranej, Oni robią tak samo kiedy przegrają, potem wbijamy sobie kilka ciętych uwag i pijemy :) i życie płynie dalej.
Ja oceniam ludzi indywidualnie po ich zachowaniu, kulturze osobistej, po tym czy graja fer.
Na prawdę wypiliśmy już hekto-litry razem, ratowaliśmy sobie tyłki z przypałów. Da się? DA SIĘ.
I mały apel do niedowartościowanych kibiców z Krakowa.
Używajcie głów i nie poddawajcie się jakimś propagandom pseudo-kibicowskim. "Elita" razem liczy kapuche, podsycają niechęć. Wiecie dla czego czasami im zależy? Bo potrafią liczyć hajs.
Peace
T
TSW
Przecież wasza była dużo lepsza we wrześniu ;)
n
na zywo
wisła fc las
G
Gość
oprawa roku na wisle hahhhahahaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaahhhaaahaaaha
ś
śmieszni
a na derby nie jesteście w stanie sprzedać 1 600 biletów nawet z pomocą zgód. To że was jest mało w Krakowie ogólnie widomo ale że aż tak mało :). To przyjezdni z innych miast nie mają problemu z 2 tys. biletów, a sieroty w paski mając "wyjazd" pieszy lub tramwajowy nie są w stanie. buehehehee
o
od tego
Czasu boso chodzisz. Współczujemy
L
Lajkonik
TAKIE PANY TO MI KIEDYS BUTY POGRYZŁY.
T
To przebrany
FRENKI.
h
hihi
hahahahahahahaha
u
ubek
23 tys ahahahahahhaahahahhahahahhahahahahahahahahhahahahahahhahahahahahahahahahahahhahahahahahahahahhaahhahahahahahahahahaahahahhahahahahh do widzenia
T
TYTUŁ ZABIŁ
WISLA PANY ???? NIE PIJ TYCH PIW NA STADIONIE REDAKTORKU
j
jony
To tak jakby grać w 10-ke albo jeszcze mniej
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska