Spotkanie było także okazją do podsumowanie rocznej działalności koła. Rozpoczęło się mszą św. odprawioną w intencji chorych i ich rodzin, a także zmarłych członków koła przez księdza Andrzeja Kluza, kapelana gorlickiego szpitala, a dalsza jego część odbyła się w auli Domu Katechetycznego.
Jak podkreśla Piotr Kwiatkowski, prezes gorlickiego koła, co roku członków koła i chorych na cukrzycę przybywa.
- Te spotkania to integracja naszego środowiska. Zapraszamy też tych, z którymi współpracujemy przez cały rok.
Mamy kilka takich standardowych imprez integracyjnych łączących nasze środowisko i ich rodziny. Są to pielgrzymki i wycieczki. Przeprowadzaliśmy także bezpłatne badania cukru, cholesterolu i ciśnienia tętniczego podczas wielu tzw. białych niedziel, a ostatnio podczas finału WOŚP. Pomagała nam w nich Jolanta Kiwior, pielęgniarka dyplomowana. W finał włączamy się co roku. Było nam bardzo przykro, jak podczas jednej z takich akcji zarzucono nam, że bierzemy za badanie pieniądze. Nigdy i nikt nam nie płacił za nie. Wręcz przeciwnie dokładamy do tego i poświęcamy wiele czasu wolnego. Dzięki takim badaniom nieraz udało się wcześniej pomóc chorym - mówił prezes gorlickiego koła PSD Piotr Kwiatkowski.
Spotkanie przebiegło w miłej atmosferze z udziałem zaproszonych gości z innych stowarzyszeń oraz przedstawicieli władz miasta i powiatu. Zakończyło się tradycyjnie wspólnym śpiewaniem kolęd. Polskie Stowarzyszenie Diabetyków Koło w Gorlicach działa od 1989 roku
