Dwa auta osobowe praktycznie całkowicie straciły swoje przednie części w zderzeniu na rondzie w dzielnicy Sowliny w Limanowej. Jest miejsce newralgiczne w układzie komunikacyjnym miasta i niestety bardzo pechowe.
Na rondzie tym droga krajowa nr 28, a właściwie jej odcinek prowadzący od centrum Limanowej w kierunku Mszany Dolnej, łączy się z droga wojewódzką nr 965, czyli głównym traktem wiodącym ku Bochni, a także umożliwiającym dojazd do drogi krajowej nr 75,która łączy Nowy Sącz z Krakowem i Tarnowem. Do ronda tego dochodzą jeszcze ulice lokalne.
Alarm o kolejnym wypadku na bardzo ruchliwym rondzie w Sowlinach dotarł do limanowskich strażaków o godz. 18. Na pomoc ruszyła miejscowa Ochotnicza Straż Pożarna i zastęp, z również miejscowej, Jednostki Ratowniczo Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej. Najbliżej miała załoga ambulansu Pogotowia Ratunkowego, a medycy, tak jaki strażacy byli niezbędni na miejscu wypadku wyglądającego bardzo groźnie.
Działania służb ratowniczych trwały niemal półtorej godziny. Który z kierowców doprowadził do wypadku ustala policja.
- Kraków sprzed niemal stu lat na kolorowych zdjęciach!
- Nowy sklep internetowy Magdy Gessler. Ceny zwalają z nóg. Flaczki za 50 złotych!
- Tropiki zaledwie dwie godziny drogi od Krakowa! [ZDJĘCIA]
- Organizator orgii w Brukseli poszukiwany przez policję z Wadowic?
- Mieszkania w Krakowie dla milionerów. Tak można mieszkać!
- Andrzej Duda jednym telefonem załatwił otwarcie stoków
