WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"
- Dni Talentu zorganizowaliśmy w podobny sposób jak w roku poprzednim po zakończeniu sezonu, bo wtedy mamy dostępną główną płytę na stadionie - wyjaśnia Piotr Truchlewski, koordynator ds. organizacji Akademii Piłkarskiej Wisły Kraków. - Chcemy pokazywać dzieciakom, że warto uprawiać piłkę nożną, a przy okazji jest to dla nas okazja, żeby wyłowić talenty nie tylko z Krakowa. W tym roku mieliśmy zgłoszenia praktycznie z całej Małopolski. Z Bochni, Brzeska, Limanowej czy Myślenic.
W praktyce Dni Talentu wyglądały w ten sposób, że dzieci z poszczególnych roczników pojawiały się wraz z rodzicami czy opiekunkami o wyznaczonej porze w sklepie Wisły na stadionie, gdzie czekali już trenerzy. Stąd młodzi kandydaci na piłkarzy przechodzili na boisko, a rodzice zapraszani byli przez Krzysztofa Kołaczyka, dyrektora Akademii do Loży Prezydenckiej. Tam rodzice mogli dowiedzieć się jak wygląda szkolenie w Wiśle, a następnie z loży zobaczyć jak radzą sobie pociechy.
- Boisko podczas Dni Talentu jest podzielone na cztery do sześciu części. Trenerzy oceniają motorykę, patrzą jak dzieci radzą sobie w małych grach. Nie robimy jakichś mocno specjalistycznych testów, bardziej zdajemy się na oko naszych trenerów, którzy mają duże doświadczenie w pracy z młodzieżą - wyjaśnia Truchlewski.
Po tych testach, teraz nastąpi wewnętrzne podsumowanie w Wiśle całej akcji, a następnie około 60 młodych kandydatów na piłkarzy dostanie zaproszenie na regularne treningi w krakowskim klubie.
- Nas cieszy, że zainteresowanie Wisłą nie maleje - podkreśla Piotr Truchlewski. - Wiele dzieci chce biegać za piłką z biała gwiazdą na piersi. Oczywiście nie wszystkich możemy przyjąć na stałe do naszych grup, ale tego typu eventy będziemy chcieli organizować nawet częściej niż raz w roku. Myślimy też o stworzeniu grup bardziej rekreacyjnych, mniej wyczynowych, ale takich, w których dzieci też będą mogły realizować swoje pasje. Chcemy, żeby dół piramidy w Wiśle, czyli najmłodsze grupy wiekowe były jak największe. Staramy się przyjmować jak najwięcej dzieci, które chcą grać w piłkę. Wiadomo, że im starszy rocznik tym miejsc jest mniej, bo tak wygląda selekcja praktycznie w każdym klubie. Dziękujemy również firmie ORLEN OIL, która przez ostatni rok mocno była zaangażowana w pomoc naszej Akademii.
