35-latek, który podjął próbę samobójczą, chwilę później zadzwonił na policję i poprosił o pomoc. Ruszyli z nią policjanci znajdujący się w tym czasie najbliżej jego domu: mł. asp. Jakub Cuper i mł. asp. Krzysztof Arendarczyk.
Na sygnale ruszyli na miejsce wzywając po drodze pogotowie ratunkowe. Dotarli jako pierwsi i od razu zajęli się mężczyzną, który miał podcięte żyły na wysokości obydwu nadgarstków i powoli tracił kontakt z otoczeniem. Obok niego leżał kuchenny nóż.
- Funkcjonariusze zatamowali krwawienie, a następnie opatrzyli rannego. Do czasu przyjazdu karetki czuwali nad poszkodowanym, utrzymywali z nim kontakt – mówi st. sierż. Dawid Wietrzyk z KPP w Myślenicach.
Po kilku minutach na miejsce dotarła karetka, którą poszkodowanego zabrano do szpitala w Myślenicach. Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek popołudniu. Aktualnie jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
WIDEO: Jak walczyć ze świątecznymi kaloriami?
Źródło: Tarnowskie Media sp. z o.o.