Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dojadą do Smardzowic

Barbara Ciryt
Kontrowersyjne stoliki już służą klientom na Kazimierzu
Kontrowersyjne stoliki już służą klientom na Kazimierzu fot. wojciech matusik
Linia nr 267 połączy wreszcie Kraków z podmiejskimi gminami. Autobus MPK wyruszy w trasę w sobotę, 23 sierpnia z Krowodrzy Górki. Potem przejedzie przez Korzkiew i Grębynice (gm. Zielonki) oraz Maszyce - aż do Smardzowic (gm. Skała). Mieszkańcy tych miejscowości marzyli o tym połączeniu od dawna. Dorosłym umożliwi dojazd do pracy, a dzieciom od września - do szkoły.

Dotychczas autobus nr 267 jeździł z Krakowa do Pielgrzymowic w gminie Michałowice. Korzystający
z niego pasażerowie nie muszą się obawiać, że nie będą mieli czym dojechać do miasta. Ich autobus zostaje, zmieni tylko numer na 260.

Na przejazd 267 nową trasą władze gmin Zielonki i Skała podpisały umowę z Zarządem Dróg
i Transportu oraz miastem Kraków na okres próbny, do końca roku. Wiceprezydent Krakowa, Wiesław Starowicz negocjując umowę zaznaczył, że linia będzie dokładnie monitorowana. Podobnie jak wydłużona trasa autobusu 208, który od dwóch dni jeździ z Balic do Dworca Głównego w Krakowie. Jeśli okażą się opłacalne, pozostaną na dłużej, ale jeśli niewiele osób będzie z nich korzystało - zostaną zlikwidowane.

Mieszkańcy Smardzowic liczą, że autobus pozostanie, a w przyszłości wydłuży trasę do końca wioski,
a może nawet do Skały. - Czekaliśmy na MPK, bo dość mamy tłoczenia się w busach - podkreśla sołtys Smardzowic Waldemar Koćma. - Jazda busem nigdy nie jest pewna. Rozkładów nikt nie przestrzega. Jeśli jest mało ludzi kierowcy czekają, aż bus się zapełni - narzeka sołtys. Mieszkańcy Grebynic, Maszyc i Smardzowic cieszą się, że teraz powiezie ich tabor MPK. - Będą korzystały z niego też dzieci, bo trasa odpowiada ich drodze do szkoły w Korzkwi - zaznacza sołtys Koćma.

Janusz Macała-Wrześniowski, sołtys Korzkwi przyznaje, że autobus będzie wygodą dla ludzi starszych, którym ciężko wchodzić do busów i przepychać się w tłoku. - Żeby tylko jeździł - kiwa głową sołtys.

Władze podkrakowskich gmin liczą, że linia 267 będzie służyła turystom. Dowiezie ich do zamku
w Korzkwi. A jeśli dojadą do Smardzowic, to na skróty przez przysiółek Peperówkę, w 15 minut, dojdą
do centrum Ojcowa.

Trasa autobusu 267 to 18 kilometrów w jedną stronę i 26 przystanków. W dni robocze i soboty mieszkańcy będą mogli korzystać z 10 kursów w każdą stronę, a w święta z 9. Koszt linii to blisko 50 tys. zł netto miesięcznie. Zielonki zapłacą miesięcznie 27,7 tys. zł, Skała - 6,6 tys. zł, a Kraków nieco ponad 15 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska